
Jeszcze w grudniu w aplikacji mają się pojawić nowe usługi z zakresu cyfrowych inwestycji
Ogłaszając w marcu 2025 r. swoją nową strategię, Alior Bank zdradził zamiar udostępnienia klientom indywidualnym nowej aplikacji mobilnej. Zapowiedź tę stopniowo realizuje, przekształcając krok po kroku swoją obecną bankowość mobilną w aplikację nowej generacji. Wprowadzono już kilka nowych funkcji, zmieniono wygląd niektórych ekranów, a wkrótce użytkowników czeka zmiana, która zapewne w największym stopniu da im poczucie, że obcują z nową apką – nowy wygląd pulpitu i strony logowania. Jak tłumaczyli przedstawiciele Aliora na dzisiejszej konferencji prasowej, takie etapowe przekształcanie narzędzia, z którego klienci już korzystają, ma się sprawdzać dużo lepiej, niż uruchamianie całkiem nowej aplikacji i migrowanie do niej klientów.
W pierwszym etapie postawiono na zwiększenie stabilności aplikacji – udało się o 63 proc. zmniejszyć czas jej niedostępności, a bank jest w stanie obecnie obsłużyć czterokrotnie większy ruch niż przed zmianami. Drugim kierunkiem prac było poszerzanie funkcjonalności aplikacji, m.in. poprzez dodanie kantoru walutowego oraz wprowadzenie płatności powtarzalnych Blik. Przedwczoraj zaś wprowadzono do aplikacji funkcję składania wniosków z zakresu elektronicznej administracji.
Stopniowo odświeżana jest także warstwa wizualna. W październiku pojawiły się pierwsze nowe ekrany w zakładce "Płatności". W jej zaktualizowanej wersji wszystkie funkcje zostały uporządkowane w kategorie obejmujące zapisanych odbiorców czy różne typy przelewów (krajowy, własny, walutowy, do innego banku), a także różne usługi Blik: płatności kodem, zbliżeniowe czy powtarzalne.
Kilka dni temu nowy wygląd zyskały sekcje "Kontakt i pomoc" oraz "Produkty" . W tej drugiej elementy zostały podzielone na kategorie, dzięki którym możliwe jest m.in. łatwiejsze dotarcie do kart, ponieważ ich statusy widoczne będą od razu po wejściu w zakładkę, bez konieczności dodatkowego wyboru kategorii. Nowa architektura ma ułatwić również klientom zakup produktów. Wprowadzone zostało także dodatkowe menu, które pozwala przełączać się pomiędzy poszczególnymi kategoriami.

W grudniu przebudowana zostanie zakładka "Oferta", a na początku nowego roku klienci zobaczą nową stronę logowania i pulpit. Zmiany mają na celu nie tylko unowocześnienie wyglądu, ale też poprawę wygody korzystania. Kluczowym ułatwieniem ma być usprawniony dostęp do najczęściej używanych funkcji, w tym transakcji Blik. Duży i centralnie umiejscowiony przycisk ma pozwolić na wygodniejsze kliknięcie kciukiem. A nowe ekrany zaprojektowano tak:

Jeśli zaś chodzi o dalszy rozwój funkcjonalności Alior Mobile, to jeszcze w grudniu w apce mają się pojawić nowości z zakresu produktów inwestycyjnych – w dużej mierze będzie to kwestia udostępnienia w bankowości mobilnej rozwiązań, z których obecnie można korzystać tylko przez serwis transakcyjny. Wkrótce dojdzie także zarządzanie limitami przelewów. Zaś w I i II kw. 2026 r. bank zamierza oddawać klientom kolejne funkcje pozwalające załatwić więcej spraw samodzielnie, bez konieczności kontaktu z doradcą bankowym, np. ustanowić pełnomocnictwo czy zmienić parametry produktów.
Jacek Iljin, wiceprezes Alior Banku, odpowiedzialny za obszar klienta indywidualnego, zastrzegł, że aplikacja ma pozostać apką stricte bankową, budowaną w duchu "doskonałego minimalizmu". Alior nie będzie dążył do zbudowania superaplikacji czy rozszerzania palety usług dodatkowych (tzw. VAS-ów) poza te mocno związane z płatnościami (jak powszechne w bankowych apkach płatności za bilety czy parkingi). – Nasze rozwiązania są alternatywą dla innych aplikacji bankowych, które – wychodząc poza sferę bankowości i finansów – często stają się zbyt skomplikowane i mogą odwracać uwagę od tego, co najważniejsze – sprawnego zarządzania finansami osobistymi – stwierdził.
Choć przedstawiciele Aliora wzięli na sztandar minimalizm, to przyglądając się funkcjonalności apki na pewno nie można stwierdzić, że jest ona ascetyczna. W bankowości mobilnej Aliora oprócz standardowych funkcji dotyczących zarządzania rachunkiem, klienci znajdą bardzo szeroki zestaw usług Blika, wspomniane VAS-y z zakresu usług transportowych, ofertę ubezpieczeń, kantor, a także wyróżniające bank na tle rynku Moje rachunki czy płatności odroczone Alior Pay. Zdaje się zatem, że deklarację dotyczącą prostoty apki należy rozumieć jako skupienie na funkcjach niewychodzących poza obszar bankowości.
Jak podali przedstawiciele Alior Banku, dotychczas wprowadzone zmiany bardzo pozytywnie wpłynęły na odbiór aplikacji przez klientów. Jeszcze rok temu średnia ocena aplikacji Alior Mobile w markecie Google Play wynosiła 4, a korzystało z niej niewiele ponad 1,4 mln użytkowników. Obecnie jest to już ponad 1,6 mln osób, a apka jest oceniania średnio na 4,6 w pięciostopniowej skali. Docelowo Alior chciałby, aby do końca 2026 r. z jego aplikacji korzystały 2 mln klientów. Do tego rezultatu ma się przyczynić z jednej strony akwizycja nowych klientów, zakładających rachunki osobiste, ale z drugiej też przekonanie osób zaciągających kredyty ratalne w Aliorze (a przypomnę, że bank jest jednym z liderów tego rynku), aby pobrały apkę banku. Obecnie bank ma ok. 4,4 mln klientów (łącznie tzw. relacyjnych, a więc mających w banku konto, i ratalnych). Widać więc spory potencjał, jeśli chodzi o zwiększenie liczby użytkowników aplikacji.
Klienci korzystających jedynie z finansowania udzielanego przez bank zobaczą okrojoną wersję aplikacji, z funkcjami dostosowanymi do ich potrzeb. Chodzi o takie rozwiązania jak spłata rat przez podanie kodu Blik wygenerowanego w innym banku, dostęp do dokumentacji kredytowej czy wgląd w harmonogram spłat. Alior chce też, by w apce klienci mogli zarządzać swoją pożyczką czy kredytem, a także z jej pomocą wygodniej zaciągać nowe zobowiązania, w tym również przy zakupach na raty w sklepach stacjonarnych.
Alior liczy, że dla przynajmniej części z tych klientów apka stanie się "bramą" do banku i docelowo założą w nim pełnoprawne konto. Wtedy oczywiście ich apka przekształci się w prawdziwą bankowość mobilną, dając dostęp do wszystkich funkcji, z których korzystają inni klienci.
Przy okazji warto także wspomnieć, że Alior zmienia nie tylko apkę dla klientów indywidualnych. Nowe rozwiązania przygotował też dla klientów biznesowych, o czym więcej przeczytacie w tekście: Nowa bankowość dla klientów biznesowych Alior Banku. Wśród benefitów dostęp do usług Comarchu za darmo lub ze zniżką.