
Oferta banków pod kątem dostępnych systemów płatności mobilnych w ostatnich miesiącach mocno się rozwinęła
Uruchomienie na polskim rynku nowego portfela cyfrowego – Samsung Pay, wyprowadzenie pierścieni płatniczych z niszy do stałego elementu oferty i ciągłe poszerzanie palety rozwiązań płatnościowych dla swoich klientów – trzeba przyznać, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy krajobraz rynku, jeśli chodzi o dostępność różnego rodzaju "payów", znacząco się zmienił. Z tego względu przygotowaliśmy zestawienie, w którym zbieramy aktualne informacje o tym, jakie rozwiązania są udostępniane klientom przez działające w Polsce banki.
Najpowszechniej dostępnym systemem płatności mobilnych jest Google Pay (w ramach portfela Google) – można do niego dodawać karty wszystkich banków uwzględnionych w zestawieniu. Nieco mniejsza jest dostępność analogicznego rozwiązania dla osób korzystających z urządzeń Apple’a (a więc zarówno iPhone’ów, jak i zegarków Apple Watch), czyli Apple Pay. Nie mogą z niego korzystać jedynie klienci BOŚ Banku oraz Volkswagen Banku.
Pozostając przy płatnościach telefonem, wspomnijmy, że od miesiąca działa w Polsce Samsung Pay, czyli rozwiązanie płatnicze dla użytkowników telefonów tego koreańskiego producenta. Pierwszymi bankami, które udostępniły tę nowość swoim klientom, są Credit Agricole, mBank, Millennium, Nest Bank, Pekao, PKO BP i Santander. Natomiast jak wynika z zapowiedzi przedstawicieli Samsunga, już w I kw. 2026 t. usługa ma być wdrożona przez kolejne instytucje.
Zbliżeniowo smartfonem polscy użytkownicy mogą płacić też za pomocą Blika C. W tym przypadku płatność nie jest realizowana z karty, ale bezpośrednio z rachunku, a opcja dostępna jest dla klientów: Aliora, ING, mBanku, Millennium, PKO BP i Santandera.
Spory wybór mają też osoby chcące płacić zegarkami czy opaskami fitnessowymi. Do najpopularniejszych systemów płatności tego typu można dodawać karty niemal wszystkich banków ujętych w zestawieniu. Standardem jest już Garmin Pay, do którego nie można dodać jedynie kart BOŚ Banku i Citi (instytucje te zdają się nie przywiązywać większej wagi do rozwoju swojej oferty w zakresie portfeli cyfrowych). Tylko trochę gorsza jest dostępność Xiaomi Pay (oferuje go 13 instytucji spośród ujętych w tabeli), z którym oprócz BOŚ i Citi nie zintegrowały się także ING i Pekao.
Z systemu Swatch Pay korzystać mogą klienci 11 banków. Są to: Alior, BNP Paribas, BPS, Credit Agricole, mBank, Millennium, Nest, Pekao, PKO BP, Santander i VeloBank. Z kolei do portfela Zepp Pay, służącego do płatności urządzeniami Amazfit, swoje karty mogą dodawać klienci następujących pięciu instytucji: Alior Banku, BPS, mBanku, Millennium i VeloBanku.
Jak wspomniałam na wstępie, w ostatnim czasie banki zaczęły się też mocniej otwierać na gadżety płatnicze, w szczególności pierścienie. Korzystanie z nich opiera się zwykle na jednym z systemów płatności do urządzeń ubieralnych, takich jak Fidesmo Pay, Digiseq czy Tappy Pay. Już siedem banków zadeklarowało, że ich karty można dodawać do co najmniej jednego spośród wspomnianych systemów. Mowa o: Alior Banku, BNP Paribas, mBanku, Millennium, Pekao, PKO BP i VeloBanku. Różne jest natomiast podejście poszczególnych instytucji do angażowania się w promocję takich rozwiązań, w tym także oferowanie zniżek na zakup ringa dla swoich klientów, czy różnorodność, jeśli chodzi o wybór dostępnych na rynku gadżetów. Bardziej szczegółowo o ofercie "pierścieniowej" w bankach będziecie mogli przeczytać w kolejnym tekście w serwisie cashless.pl, który ukaże się w najbliższych dniach.
Tabela dostępności różnych systemów płatności mobilnych pokazuje, że największy wybór zwolennikom tego typu rozwiązań oferują mBank i Millennium. Ten ostatni mocno nadgonił, wdrażając na początku listopada aż sześć usług płatniczych, umożliwiających płacenie zegarkami, opaskami, obrączkami i innymi gadżetami. Z kolei mBank od dłuższego czasu konsekwentnie rozwija swoją ofertę pod tym kątem. Ostatnio podał nawet, że tylko 35 proc. jego klientów nie korzysta z portfela cyfrowego, a w gronie najmłodszych użytkowników zaledwie 22 proc. jeszcze w ogóle sięga po plastikową kartę.
Szeroką ofertę portfeli cyfrowych mają także Alior Bank oraz VeloBank. Oba nie umożliwiają jeszcze dodawania wydawanych przez nich kart do nowego na rynku systemu Samsung Pay. Klienci Velo nie mogą też płacić Blikiem zbliżeniowym, a z kolei Alior nie wspiera płatności Tappy Pay (aczkolwiek umożliwia korzystanie z innych rozwiązań pozwalających na płacenie pierścieniami i innymi gadżetami, np. opaską).
Fot. Image by freepik