Amex tłumaczy, że zrobił to "z przyczyn biznesowych" i nie musi współpracować z każdym fintechem
Curve zapowiedział teraz, że będzie "walczyć z decyzją Amexa z całą mocą". W ocenie fintechu amerykański koncern nie podał żadnego dobrego ani uczciwego powodu swojej decyzji i jest ona "dyskryminująca dla Curve i wszystkich klientów". – Przepisy dotyczące płatności w Wielkiej Brytanii jasno określają, że Curve powinno mieć dostęp do sieci płatniczej Amex na równych zasadach z każdym innym płatnym i legalnym merchantem – stwierdził fintech w wydanym oświadczeniu.
Brytyjskie media piszą, że szykuje się tu walka fintechowego Dawida z korporacyjnym Goliatem. Z tym, że jej wynik nie jest pewny. Wiele zależy bowiem od tego jak przepisy, m.in. o PSD II, zinterpretują brytyjscy regulatorzy czy urząd antymonopolowy, zwłaszcza w sytuacji, gdy Wielka Brytania właśnie wychodzi z UE. Prasa zwraca uwagę, że technicznie Curve podpisał umowę handlową z American Express, tak jak każdy inny sprzedawca, w tym wiele firm oferujących produkty e-portfelowe jak PayPal lub YoYo Wallet, które nie zostały przez Amerykanów zablokowane.
Curve to aplikacja mobilna wraz z kartą płatniczą. Jej użytkownicy mogą powiązać z apką właściwie dowolną liczbę kart wydanych przez różne banki a następnie płacić za pomocą karty Curve z rachunku plastiku wskazanego w aplikacji. Dzięki temu nie trzeba nosić ze sobą wiele kart – wystarczy ta z logo Curve, którą można zastąpić wszystkie inne.
Zostaw komentarz