Z początkiem września kierowcy zyskali nowe narzędzie, pomocne w razie kolizji drogowej: mStłuczkę. To usługa dostępna w aplikacji mObywatel, za pomocą której uczestnicy zdarzenia drogowego łatwo spiszą wspólne oświadczenie po stłuczce, a poszkodowany będzie mógł także zgłosić szkodę do ubezpieczyciela.

Przeczytajcie także: • Co zrobić po stłuczce z obcokrajowcem?

Polska Izba Ubezpieczeń przypomina, że w przypadku drobnych zdarzeń drogowych nie ma obowiązku wzywania policji na miejsce zdarzenia. Jeśli w stłuczce brały udział dwa pojazdy, kierowcy są zgodni, kto zawinił, sprawca nie jest pijany lub pod wpływem innych środków odurzających oraz nikt nie jest ranny, wystarczy, że uczestnicy zdarzenia sporządzą oświadczenie dotyczące przebiegu zdarzenia. Dzięki nowej usłudze nie muszą już szukać odpowiedniego wzoru takiego dokumentu ani spisywać go na kartce. Jeśli obaj kierowcy mają aplikację mObywatel, mogą zrobić to z jej pomocą, co nie tylko ułatwi ten proces, ale też zapewni poszkodowanemu większe bezpieczeństwo – po elektronicznym podpisaniu dokumentu sprawca nie może podważyć swojego podpisu pod oświadczeniem.

Jak skorzystać z mStłuczki po kolizji drogowej? W aplikacji mObywatel należy wejść w zakładkę "Usługi"  i w sekcji "Kierowca i pojazdy" wybrać "mStłuczka", a następnie "Spisz nowe". Jeden z uczestników zdarzenia skanuje kod QR z telefonu drugiego, dzięki czemu następuje połączenie danych. Kierowcy ustalają między sobą, który opisze szczegóły zdarzenia, po czym obie strony potwierdzają poprawność podanych informacji. W kolejnym kroku uczestnicy zdarzenia weryfikują nawzajem swoją tożsamość, potwierdzając, czy widzą na ekranie zdjęcie osoby, z którą spisują oświadczenie. Następnie każdy wskazuje w aplikacji swój pojazd i przypisaną do niego polisę OC. W tym aspekcie skorzystanie z aplikacji jest dużym ułatwieniem względem spisywania oświadczenia na papierze – kierowcy nie muszą szukać odpowiednich informacji i przepisywać ich odręcznie, aplikacja sama dostarcza dane z rejestrów państwowych, takich jak CEPiK i PESEL, co jednocześnie jest gwarantem ich rzetelności i skraca cały proces spisania oświadczenia do kilku minut. Narzędzie pomoże też odpowiednio udokumentować szkodę – użytkownik będzie mógł wskazać uszkodzenia na schemacie pojazdu, a także dodać ich zdjęcia.

Na koniec kierowcy uzupełniają swoje dane kontaktowe i potwierdzają poprawność danych zawartych w dokumencie. Po ich zatwierdzeniu generowane jest elektroniczne oświadczenie, które użytkownik może pobrać na swoje urządzenie w formacie PDF. Dokument jest podpisany certyfikatem kwalifikowanym ministra właściwego ds. informatyzacji, co stanowi rodzaj cyfrowej pieczęci potwierdzającej autentyczność i integralność sporządzonego w aplikacji dokumentu.

Przeczytajcie także: • Jakie wsparcie daje ubezpieczenie na życie?

Po spisaniu oświadczenia poszkodowany może także przez mObywatela zgłosić od ręki szkodę do ubezpieczyciela. Wystarczy, że wskaże, do której firmy ma zostać wysłane zgłoszenie, a ubezpieczyciel do razu zostanie o tym poinformowany i rozpocznie proces likwidacji szkody. Kierowca może skierować zgłoszenie do ubezpieczyciela sprawcy, do swojego własnego ubezpieczyciela (o ile ten oferuje usługę bezpośredniej likwidacji szkód) lub do dowolnego towarzystwa z listy – w sytuacji, gdy sprawca nie miał OC.

Zgłoszenie szkody w mObywatelu to bardzo użyteczne rozwiązanie. Dzięki niemu cały proces można załatwić jednym kliknięciem w aplikacji, zamiast tradycyjnie informować o zdarzeniu przez formularz na stronie ubezpieczyciela lub jego infolinię i jeszcze raz podawać te same informacje, które już zawarło się w oświadczeniu. Po zgłoszeniu szkody przez mStłuczkę kierowca od razu na miejscu zdarzenia w prosty sposób wykonuje pierwszy krok do uzyskania odszkodowania i pozostaje mu już tylko czekać na kontakt od ubezpieczyciela w sprawie kolejnych etapów jak np. oględziny pojazdu czy wyliczenie kosztów naprawy.