Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Do PZU trafiło już ponad 100 szkód przez mStłuczkę. Ubezpieczeniowy odpowiednik Blika przekonuje pierwszych klientów

Pierwsze wypłaty ze szkód zgłoszonych przez mStłuczkę trafiły do klientów już 3 września

Z początkiem września 2025 r. ruszyła usługa mStłuczka w mObywatelu. To rozwiązanie, z pomocą którego kierowcy mogą łatwo spisać w rządowej apce wspólne oświadczenie o zdarzeniu drogowym, a także zgłosić szkodę do ubezpieczyciela. Jak się okazuje, narzędzie szybko znalazło pierwszych użytkowników. PZU podało, że zarejestrowało już 100 szkód zgłoszonych przez mStłuczkę.

Przeczytajcie także:  PZU rusza z akcją "Mistrzu, zwolnij"

Zgłoszenia wysłane przez rządową apkę trafia do ubezpieczyciela w ustandaryzowanej formie i uzupełnione o dane z rejestrów państwowych, co minimalizuje ryzyko błędów i przyspiesza wypłatę odszkodowania. Po tym jak usługa ruszyła 1 września, już 3 września pierwsze wypłaty trafiły do kierowców, którzy zostali poszkodowani przez ubezpieczonych w PZU. Ubezpieczyciel podaje też, że średni czas reakcji na zgłoszoną potrzebę wsparcia na drodze – assistance – wynosi 12 minut.

Przeczytajcie także:  Rankomat rozpoczyna współpracę z multiagentami

Sto szkód z OC to oczywiście jeszcze niewielki odsetek spraw zgłaszanych do ubezpieczyciela, który miesięcznie obsługuje ich ponad 20 tys. Pokazuje jednak, że twórcom rozwiązania udało się przebić z informacją o nim do użytkowników mObywatela, a pozytywne doświadczenia z pierwszych szkód świadczą o tym, że narzędzie sprawdza się w praktyce. O pozytywnym odbiorze rozwiązania mówią także inni ubezpieczyciele. Przykładowo pierwsza szkoda, która trafiła do Ergo Hestii przez mStłuczkę, wydarzyła się już 1 września (w dniu uruchomienia). Dzięki temu, że zgłoszenie było kompletne i pozbawione błędów, poszkodowany dostał decyzję dotyczącą wypłaty już w dniu zgłoszenia szkody.

Więcej o starcie rozwiązania przeczytać mogliście w tekście: Wystartowała mStłuczka. O szczegółach tej innowacji mogliście dowiedzieć się jako pierwsi dzięki lekturze wywiadu, jakiego udzielił nam Rafał Stankiewicz, przewodniczący Rady Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego oraz wiceprezes Warty.

Okiem redaktora

mStłuczka to usługa Ministerstwa Cyfryzacji, przygotowana przez Centralny Ośrodek Informatyki i Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, we współpracy z Polską Izbą Ubezpieczeń i poszczególnymi ubezpieczycielami. Jest to projekt, w który zaangażowali się wszyscy uczestnicy rynku, ponad podziałami konkurencyjnymi, z myślą o zwiększeniu wygody klientów.

Od przedstawicieli branży ubezpieczeniowej nieraz można usłyszeć, że marzy im się projekt typu Blik – inicjatywa łącząca przedstawicieli sektora i dająca realną wartość klientom. Wydaje się, że mStłuczkę można traktować jako częściowo zaspokajającą te ambicje. Owszem, nie udałaby się bez oparcia się na rozwiązaniu rządowym (bo w przeciwieństwie do banków żaden ubezpieczyciel nie ma aplikacji, z której korzystałoby odpowiednio dużo użytkowników). Ale towarzystwa wykonały naprawdę dobrą pracę, żeby usługa była prawdziwym udogodnieniem. Dzięki niej poszkodowani mogą w prosty sposób, w aplikacji, z której na co dzień korzystają, łatwo zgłosić szkodę do dowolnego ubezpieczyciela.

Skądinąd już szereg dotychczasowych projektów, jak choćby wspólne bazy danych, projekt FOTO czy inne działania antyfraudowe, pokazują, że likwidacja szkód to obszar, w którym ubezpieczycielom najłatwiej się dogadać i tworzyć rozwiązania korzystne dla całego rynku i klientów.

Ida Krzemińska-Albrycht

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies