Komisja Nadzoru Finansowego poszerzyła listę małych instytucji płatniczych. Do rejestru dodano spółkę Provident Polska, doskonale znaną na rynku pożyczkowym, na którym działa od 1997 roku. Z informacji KNF wynika, że to 131 podmiot w tym zestawieniu, ale trzeba mieć na uwadze, że część z nich została już z niego wykreślona.

Przeczytajcie także: • Facebook odpuszcza plan stworzenia własnej kryptowaluty

Przez długi czas Provident nie był zbyt entuzjastycznie nastawiony do nowoczesnych rozwiązań technologicznych. Firma stawiała przede wszystkim na obsługę klientów offline, przez doradców. Zmiana nastąpiła na początku 2016 roku, gdy podmiot wprowadził produkt o nazwie "Pożyczka samoobsługowa". Od początku można ją było zaciągnąć w internecie, bez fizycznego kontaktu z obsługą firmy. Deklarowano wówczas, że proces od złożenia wniosku po wypłatę środków będzie prosty i nie zajmie dużo czasu.

Na obecności w sieci nie poprzestano. Pod koniec 2020 roku Provident umożliwił swoim klientom wypłatę pożyczki w dowolnym bankomacie za pomocą Blika. Firma wyjaśniała wówczas, że rozwiązanie jest kierowane głównie do osób, które chcą skorzystać z jej usług zdalnie, ale wolą nie podawać swojego numeru konta bankowego. Taka opcja była ponoć planowana od dłuższego czasu, ale pandemia przyspieszyła jej wdrożenie.

Przeczytajcie także: • Apple ma szykować własnego soft POS-a

Wśród usług, jakie Provident może świadczyć po dodaniu go do rejestru MIP-ów, wymienić można m.in. przyjmowanie wpłat gotówki oraz jej wypłatę z rachunku, realizację transakcji płatniczych przy użyciu karty czy wydawanie instrumentów płatniczych. Ta kwestia wydaje się o tyle ciekawa, że kilka lat temu pojawiały się nieoficjalne doniesienia, iż Provident analizuje opcję sprzedaży kart kredytowych na polskim rynku. Brytyjska spółka matka tego podmiotu prowadzi taką działalność na kilku rynkach, więc Polska wpisałaby się w szerszy trend. Wówczas plany te zarzucono, ale ostatnio ponownie słychać nieoficjalne informacje na ten temat. Być może uzyskanie wpisu na listę MIP można uznać za potwierdzenie tych pogłosek?

Sam status MIP umożliwia podjęcie działalności płatniczej bez konieczności zdobywania licencji krajowej instytucji płatniczej (KIP). Jego uzyskanie jest szybsze, łatwiejsze i mniej kosztowne w porównaniu z KIP. Mała instytucja płatnicza ma jednak ograniczenia: może działać wyłącznie na terenie Polski, a jej obroty nie powinny przekraczać 1,5 mln euro miesięcznie. Ostatnio w rejestrze pojawiły się Fitqbe, TipTip, MC2 Innovations, spółka byłej minister cyfryzacji Anny Streżyńskiej, Speedy AG, Luidore czy KidsUP.