Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
W Anglii inwestują w breloki, z którymi nam przyjdzie się żegnać

Brytyjski bank nawiązał współpracę z siecią sklepów modowych, w której sprzedawać będzie akcesoria płatnicze połączone z rachunkami przedpłaconymi

TopShop to sieć sklepów odzieżowych mająca swoje placówki w większości miast w Wielkiej Brytanii. Z kolei Barclays to jeden z największych banków na tamtejszym rynku. Zawarty przez oba podmioty sojusz, o którym donosi Finextra, dotyczy dystrybucji gadżetów pozwalających na zbliżeniowe płatności bezgotówkowe na tej samej zasadzie jak kartami bezstykowymi.

TopShop ma przygotować kolekcję akcesoriów wykorzystujących technologię bPay, należącą do Barclays. Umożliwia ona zaszycie mikroprocesora płatniczego w dowolnym niemal przedmiocie codziennego użytku. Połączony jest on z rachunkiem karty przedpłaconej, który zasilać można przelewem bankowym. Dzięki temu gadżetem można płacić do wysokości przelanych wcześniej środków.

Przeczytajcie także: Zagłosujcie na najpiękniejszą kartę w Polsce 2015 r.

Zarządzanie rachunkiem, a więc np. sprawdzanie dostępnych środków czy listy ostatnich transakcji, możliwe jest przez serwis internetowy lub przez aplikację mobilną. Apka działa na urządzeniach z systemami Android i iOS.

Takie rzeczy, jak zegarki, breloki, bransoletki czy naklejki zbliżeniowe, umożliwiające płatności bezstykowe, na naszym rynku znane są od kilku lat. W ich sprzedaży przodował do niedawna BZ WBK, który na popularnej platformie aukcyjnej ma nawet własny sklep z takimi gadżetami. Każdy z nich ma mikroprocesor karty przedpłaconej, połączony z rachunkiem technicznym umożliwiającym zasilanie. Niestety BZ WBK powoli wygasza ich sprzedaż.

Przeczytajcie także: Nowa funkcja MasterCard Rewards dostępna w mBanku

Powód to wytyczne Komisji Nadzoru Finansowego, która sprzeciwia się sprzedaży przez banki kart pre paid. Dopuszcza ją tylko wtedy, gdy banki będą miały podpisane z użytkownikami umowy na świadczenie usług. A w tej sytuacji karta przedpłacona praktycznie nie różni się od karty debetowej. Banki po kolei wycofują się więc ze sprzedaży pre paidów klientom indywidualnym. Przed BZ WBK zrobiły to już Pekao, BGŻ BNP Paribas czy mBank. Zatem płatności gadżetami będą w Polsce możliwe tylko wtedy, gdy będą one połączone z rachunkami kart debetowych czy kredytowych.

Natomiast na świecie rynek gadżetów płatniczych cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Kilka tygodni temu pisałem na łamach Cashless o inicjatywie MasterCarda, przedstawionej podczas konferencji branżowych w Las Vegas. Firma, dla rozwoju akcesoriów płatniczych, pozyskała kilku partnerów, w tym projektanta mody – Adama Selmana, firmę Nymi – producenta gadżetów do noszenia, jubilera Ringly – dostawcę pierścionków i TrackR – producenta lokalizatorów Bluetooth. Wszystkie wymienione podmioty mają oferować w swoich produktach funkcję płacenia. O wdrożeniu podobnej funkcji do kluczyków wytwarzanych przez siebie samochodów myśli również gigant motoryzacyjny – General Motors.

KATEGORIA
KARTY
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies