Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
Wyrok za prowizję interchange: 164 mln zł

Prowizja od transakcji kartami była ustalana w sposób niezgodny z prawem. To decyzja sądu, która może kosztować banki ponad 160 mln zł

Sąd Apelacyjny w Warszawie wydał dziś wyrok w sprawie sposobu naliczania prowizji interchange. Oddalił tym samym apelację banków i przyznał rację Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, których zdaniem sposób naliczania prowizji interchange na naszym rynku był niezgodny z polskim prawem. Chodziło o to, że stawki tej prowizji były ustalane na podstawie niedozwolonego porozumienia 20 banków, co ograniczało konkurencję.

Interchange to prowizja, jaką właściciele sklepów odprowadzają do banków z tytułu płatności przyjętych kartami. Dzisiejszy wyrok jest ostateczny, a banki nie mogą się od niego odwołać. – Oznacza to, że w ciągu 14 dni muszą zapłacić 164 mln zł kar nałożonych przez prezesa UOKiK. Termin ten powinien być liczony od 6 października, mija zatem 20 października – mówi mecenas Jan Byrski, partner w kancelarii Traple Konarski Podrecki i Wspólnicy, reprezentujący POHiD.

Przeczytajcie także: Prowizje za karty i rachunki znowu wzrosły

Dodaje jednak, że od wyroku przysługuje skarga kasacyjna. – Zatem jest możliwe, że banki ją wniosą. Musiałyby jednak dowieść, że sąd naruszył prawo przez błędną wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie albo naruszył przepisy postępowania sądowego, co moim zdaniem nie będzie łatwe – uważa Byrski.

Zadowolenia z wyroku nie kryje Karol Stec z departamentu prawnego POHiD, zrzeszającej wielkie sieci handlowe w Polsce. – Sąd Apelacyjny ostatecznie przyznał, że od samego początku mieliśmy rację dowodząc, że opłata interchange była ustalana w nielegalny sposób. I nie mówimy tu o jej wysokości tylko właśnie o mechanizmie ustalania – mówi Karol Stec.

Jego zdaniem dzisiejszy wyrok otwiera drogę do indywidualnych procesów, jakie sieci handlowe mogą wytoczyć poszczególnym bankom o zwrot niesłusznie pobranej interchange. – Takie przypadki miały miejsce w Stanach Zjednoczonych oraz w Wielkiej Brytanii. Brali w nich udział również członkowie naszej organizacji. Zakończyły się one zasądzeniem wysokich kwot na rzecz akceptantów. Rozważamy, czy w Polsce nie pójść tą samą drogą – deklaruje przedstawiciel POHiD.

Przeczytajcie także: Klienci banków przechodzą do internetu

Co na to banki? – Czekamy na pisemne uzasadnienie wyroku. Dopiero po jego analizie banki podejmą decyzję o ewentualnym złożeniu skargi kasacyjnej – powiedział Paweł Widawski ze Związku Banków Polskich. Natomiast z tego co wiem gdyby banki musiały ostatecznie zapłacić kary nie powinno to wpłynąć na ich tegoroczne wyniki finansowe. Mają bowiem na te grzywny zawiązane rezerwy.

Batalia o obniżenie interchange toczyła się w Polsce od kilkunastu lat. Akceptanci, w tym sieci handlowe dowodziły, że jest za wysoka. Okazało się to prawdą, gdy w wyniku europejskich regulacji instytucje finansowe zostały zobowiązane do publikacji stawek. Te obowiązujące w Polsce i wynoszące ok. 1,6 proc. należały do najwyższych w Unii Europejskiej.

Jednak batalia ta była nieskuteczna. Akceptanci spróbowali więc innej broni – zaskarżyli nie wysokość prowizji tylko sposób jej ustalania. Dzisiejszy wyrok Sądu Apelacyjnego (jeśli pominąć możliwość wniesienia kasacji) kończy sprawę, która toczy się od 2006 roku.

Ukarane banki oraz kwoty grzywien to: PKO BP, Pekao – po 16,59 mln zł, BPH – 14,66 mln zł, BZ WBK, ING Bank Śląski – po 14,08 mln zł, Kredyt Bank, Bank Millenium – 12,15 mln zł, Bank Handlowy – 10,22 mln zł, BGŻ - 9,64 mln zł, BRE Bank (dziś mBank), Lukas Bank (dziś Credit Agricole) – 7,71 mln zł, Nordea Bank Polska, Invest Bank, Getin Bank – po 4,82 mln zł, Bank Pocztowy, Bank Inicjatyw Społeczno-Gospodarczych, Bank Ochrony Środowiska, Fortis Bank Polska, Deutsche Bank PBC – po 2,89 mln zł, HSBC Bank Polska – 193 tys. zł. Część tych banków zostało przejętych przez inne, np. Nordea przez PKO. Banki przejmujące będą więc musiały wziąć na siebie także kary instytucji przejętych.

KATEGORIA
KARTY
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies