Największy polski ubezpieczyciel poinformował dzisiaj o wprowadzeniu do sprzedaży usługi o nazwie PZU GO. Składa się na nią beacon (niewielkie urządzenie umieszczane np. na szybie auta), które łączy się poprzez bluetooth z aplikacją zainstalowaną na smartfonie. Rozwiązanie jest dostępne w cenie 49 zł dla kierowców kupujących ubezpieczenie PZU Pomoc w Drodze. Można je nabyć u wybranych sprzedawców w Warszawie, Katowicach, Poznaniu i Białymstoku.

Przeczytajcie także: • PZU zapowiada wprowadzenie telematyki

PZU GO został zaprezentowany w styczniu ubiegłego roku. Dzięki zestawowi czujników ma wykrywać sytuację awaryjną i wysyłać odpowiedni sygnał do centrum alarmowego PZU. Wówczas jego pracownik będzie próbował skontaktować się z kierowcą, by wyjaśnić, co się stało. Jeśli kontakt się nie uda, powiadomione zostaną odpowiednie służby ratunkowe. Testy rozwiązania trwały przez ostatni rok. W ich ramach kierowcy przejechali ponad pół miliona kilometrów.

– Wierzymy, że PZU GO znacznie poprawi bezpieczeństwo kierowców i pomoże ratować zdrowie oraz życie osób poszkodowanych w wypadkach. PZU jako pierwszy ubezpieczyciel tej skali wprowadza tego typu rozwiązanie – mówi Andrzej Skasko, dyrektor biura CRM i rozwoju technologii w PZU.

Przeczytajcie także: • Jak rozliczyć podatek od inwestycji w pożyczki społecznościowe?

PZU GO wykorzystuje rozwiązania z zakresu telematyki. Umożliwiają one m.in. zbieranie informacji na temat stylu jazdy kierowców i na tej podstawie przyznawać zniżki w składkach polis komunikacyjnych. Posiadacze PZU GO też mogą liczyć na dodatkowe benefity z tytułu bezpiecznego stylu jazdy. Inne firmy ubezpieczeniowe w Polsce też już wykorzystują rozwiązania telematyczne. Jednym z nich jest np. Hestia, która wraz z operatorem aplikacji Yanosik pod marką YU sprzedaje ubezpieczenia w cenach zależnych od stylu jazdy.