Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
Banków ubywa, ale mniejsza konkurencja nie powoduje na razie wzrostu cen ich usług. Nowe dane z NBP

W grudniu ubiegłego roku większość podstawowych usług bankowych potaniała w porównaniu z czerwcem

Narodowy Bank Polski opublikował dzisiaj raport na temat wysokości prowizji i opłat związanych z rachunkami osobistymi oraz kartami debetowymi oferowanymi klientom indywidualnym. Analiza dotyczy II poł. ubiegłego roku. Wynika z niej, że choć za niektóre usługi płaciliście w tym okresie więcej w porównaniu z czerwcem 2017 r., to większość z nich potaniała. Ale po kolei.

Przeczytajcie także: W I poł. 2017 r. ceny usług bankowych nieco spadły

Jak podaje NBP, w grudniu ubiegłego roku średnia opłata za prowadzenie rachunku osobistego wynosiła 5,03 zł miesięcznie. To o ok. 6 proc. więcej niż w czerwcu, gdy wynosiła 4,74 zł. Ale już usługi powiązane z ROR-em albo potaniały albo ich ceny nie zmieniły się. I tak przelew zlecony w oddziale kosztował 7,52 zł, podczas gdy w czerwcu było to 7,57 zł. Cena przelewu internetowego nie zmieniła się i wynosiła 10 groszy. Z kolei przelew natychmiastowy zlecany przez serwis transakcyjny potaniał z 6,25 zł do 6,11 zł.

Jeżeli idzie o średnią opłatę za korzystanie z karty debetowej, to w grudniu wynosiła ona 4,54 zł. To znaczący, ponad 10-proc. spadek w porównaniu z czerwcem, gdy średnio trzeba było płacić za kartę 5,07 zł. Prowizja za wypłatę z bankomatu własnego nie zmieniła się i wynosiła 19 groszy. Natomiast transakcje w urządzeniach obcych sieci potaniały o 16 groszy i kosztowały średnio 3,93 zł. Więcej za to trzeba było płacić za wypłaty gotówki z bankomatów za granicą. Średnia prowizja z tego tytułu wzrosła z 8,09 zł do 8,40 zł. Zwiększył się także koszt przewalutowania transakcji zagranicznych – z 2,76 proc. do 2,82 proc.

Przeczytajcie także: Polska giełda kryptowalut zawiesza działalność

Jak widzicie, ceny usług bankowych wydają się być stabilne z zauważalną nawet tendencją spadkową. Co ciekawe dzieje się to podczas trwającej konsolidacji sektora bankowego. Takie zjawisko prowadzi do zmniejszenia liczby instytucji konkurujących o klientów, co może skutkować wzrostem cen. Jak na razie tak się jednak nie dzieje. Być może rację ma część specjalistów, która uważa, iż konsolidacja w branży będzie korzystna dla klientów. Dzięki niej bowiem banki zmniejszą koszty a zaoszczędzonymi pieniędzmi będą mogły podzielić się z klientami poprzez mniejszy apetyt na podwyżki opłat i prowizji.

KATEGORIA
KONTA
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies