Trzeci raz już dzisiaj piszę o Android Pay, ale dostawca usługi zasypuje mnie newsami w związku z mijającą właśnie rocznicą udostępnienia tych płatności klientom banków z Polski. Rano doniosłem Wam, że prace nad wdrożeniem Android Pay kończy Getin a później – że za kilka dni powiązanie swoich kart podarunkowych z aplikacją płatniczą Google’a umożliwi firma Edenred. Teraz parę słów o Android Pay i SkyCash.
Otóż jak podaje firma Google w swoim komunikacie prasowym, już od września współpracuje z operatorem aplikacji SkyCash. To dla mnie zaskakująca informacja, bo dość regularnie korzystam z apki SkyCash i dotąd nie natknąłem się w niej na logo z zielonym robotem. Biuro prasowe SkyCash wyjaśniło, że można już doładować konto SkyCash przez Android Pay, jeśli wybierze się w sposobach zasilenia usługę firmy PayU. I rzeczywiście Android Pay już tam jest i to na pierwszym miejscu.
Kilka dni temu doładowywałem konto SkyCash przez PayU i wydaje mi się, że Android Pay tam jeszcze nie było, ale oczywiście ręki sobie za to uciąć nie dam. Dziś w każdym razie jest i działa. Mimo, że za pośrednictwo PayU płaci się prowizję, od teraz AP będzie moim ulubionym sposobem doładowywania konta SkyCash. Dotąd używałem Blika, ale nie działało to najlepiej. Mimo tego, że dodałem aplikację do zaufanych odbiorców w mBanku, by móc zasilać konto bez przepisywania kodu Blik, jeszcze mi się ta sztuka nie udała. Za każdym razem najpierw muszę zalogować się do aplikacji bankowej, a dopiero później zlecić zasilenie konta SkyCash, aby apka mBanku wygenerowała komunikat potwierdzający transakcję.
Z tego co udało mi się dowiedzieć, współpraca między dostawcą Android Pay a operatorem aplikacji SkyCash ma być rozszerzana, ale szczegółów na razie nie znam. Natomiast przypomnę, że obecnie konto SkyCash można doładować nie tylko Blikiem i Android Pay, ale także m.in. bezpośrednio z karty płatniczej, przelewem pay by link czy z poziomu portfela cyfrowego Visa Checkout. Za część usług można też płacić przy wykorzystaniu portfela Masterpass.
