
Tymczasowo obowiązki prezesa pełnił będzie Tomasz Tarkowski
Andrzej Klesyk nie jest już prezesem PZU. Rada nadzorcza spółki zdecydowała o odwołaniu go z tego stanowiska. Jednocześnie podjęto uchwałę o czasowym powierzeniu wykonywania obowiązków prezesa Tomaszowi Tarkowskiemu, który zasiada w zarządzie PZU.
Andrzej Klesyk kierował pracami zarządu PZU od 27 stycznia. Najpierw jako członek rady nadzorczej oddelegowany do zarządu w celu czasowego pełnienia funkcji prezesa, od 27 lutego już jako członek zarządu oczekujący na zgodę KNF, a od 2 lipca jako pełnoprawny prezes. W tym czasie przedstawił plan istotnych zmian organizacyjnych w grupie PZU, obejmujących m.in. stworzenie holdingu oraz połączenie z bankiem Pekao, o czym pisaliśmy m.in. w artykułach Przejęcie Aliora przez Pekao jednak jeszcze niepewne. Za to ciemne chmury nad Link4, Kolejny krok ku połączeniu PZU i Pekao. Podpisano dokument określający zasady współpracy czy Ruszają zmiany w przepisach konieczne do połączenia PZU i Pekao. Jednocześnie warto przypomnieć, że te ostatnie miesiące to okres drugiej prezesury Andrzeja Klesyka w PZU, menedżer kierował już bowiem największym polskim ubezpieczycielem w latach 2007-2015.
Wracając do spółki, Andrzej Klesyk zarządzanie nią przejął od Artura Olecha, który w fotelu prezesa zasiadał przez niecały rok. Następujący dość szybko obrót karuzeli kadrowej tłumaczono wówczas m.in. zmianami układu sił w obozie rządzącym, co odbija się na ubezpieczycielu jako na spółce z udziałem Skarbu Państwa. Media spekulują, że również i teraz ruchy kadrowe mają mieć podtekst polityczny – wniosek o odwołanie prezesa PZU miał wypłynąć od przedstawiciela Ministerstwa Aktywów Państwowych, które od niedawna, w wyniku rekonstrukcji rządu, ma nowego szefa. Z nieoficjalnych informacji portalu wnp.pl wynika, że w gronie kandydatów na stanowisko prezesa PZU wymienia się Macieja Szwarca i Zygmunta Kostkiewicza. Obaj mają bogate doświadczenie w ubezpieczeniach.