Europejskiej Inicjatywie Płatniczej (EPI), operatorowi portfela Wero, przybywa członków. Do przedsięwzięcia dołączyło pięć kolejnych belgijskich banków: Argenta, Bank Van Breda, Beobank, Crelan, and Vdk Bank.
Podmioty, które dołączyły do EPI, mają zapewnić swoim klientom dostęp do portfela Wero oraz do przelewów między użytkownikami w pierwszej połowie 2026 r. Cztery spośród nich wdrożą rozwiązania Wero do swoich aplikacji mobilnych, a klienci piątego – Banku Van Breda – będą mogli korzystać z Wero za pomocą apki Wero.
Belgia była trzecim krajem, w którym usługi płatnicze Wero zostały udostępnione użytkownikom, a stało się to w listopadzie 2024 r. Wtedy z rozwiązania mogli zacząć korzystać klienci: Belfius, BNP Paribas Fortis, ING i KBC. Pozostałe kraje, w których działa Wero, to Francja i Niemcy, a do wdrożenia szykują się także instytucje z Holandii.
Do EPI nalezy obecnie kilkadziesiąt podmiotów – banków oraz operatorów płatności. W ostatnim czasie do Inicjatywy przystąpiło pięć banków z Luksemburga, a nieco wcześniej także fintech Revolut. Skłonność instytucji do angażowania się w to przedsięwzięcie zmieniała się z czasem. Gdy EPI było jeszcze na etapie koncepcyjnym, w szczytowym momencie zainteresowanie uczestnictwem w tym projekcie wyrażało ponad 30 instytucji. Ale jeszcze przed startem prac liczba ta znacząco stopniała, a wśród podmiotów, które zrezygnowały, był jedyny polski reprezentant, czyli PKO BP. Mogliście przeczytać o tym w tekście: Na razie tylko 13 instytucji chce budować europejską organizację płatniczą. Wśród nich nie ma PKO BP.
Ostatecznie, po dość długim okresie formowania się EPI oraz negocjowania założeń projektu, które zmieniały się w toku prac, udało się doprowadzić do wcielenia idei w życie. W grudniu 2023 r. wykonano pierwszą testową transakcję między użytkownikami portfela Wero, a w grudniu 2024 r. przeprowadzono pierwszą płatność w internecie. Operacyjny start rozwiązań zdaje się przekonywać kolejne podmioty do przystąpienia do EPI i rozpoczęcia prac nad udostępnieniem rozwiązań Wero swoim klientom. Nie bez znaczenia jest też zapewne fakt, że temat transgranicznych płatności mobilnych z różnych powodów nabrał rozgłosu. Przyczyniło się do tego m.in. wystąpienie Christine Lagarde, prezeski Europejskiego Banku Centralnego, która wezwała do uniezależnienia się Europy od amerykańskich i chińskich systemów płatniczych. Pomogła też konkurencja między dostawcami rozwiązań – oprócz EPI uformował się także inny sojusz – EuroPA – zrzeszający kraje z południa Europy (a od niedawna także polskiego Blika) oraz działania ekspansyjne lokalnych operatorów, takich jak chociażby wspomniany Blik.
Działania zmierzające do uniezależnienia się od amerykańskich schematów płatniczych podjęły w ostatnim czasie także kraje Afryki. Niedawno ogłoszono uruchomienie panafrykańskiego systemu kartowego PAPSSCARD.
