Prawie połowa ankietowanych korzysta z nowego rozwiązania do zawierania umów z bankiem, a nieco mniej – z urzędami, telekomami czy ubezpieczalniami
KIR opublikował wyniki badania przeprowadzonego na zlecenie spółki i Związku Banków Polskich, a dotyczącego wykorzystania tzw. kwalifikowanego podpisu elektronicznego. Wskazuje ono, w jakich sytuacjach życiowych Polacy najczęściej korzystają z tego rozwiązania.
Okazuje się, że 48 proc. ankietowanych najczęściej używa podpisu elektronicznego, zawierając umowę z bankiem, np. o kredyt. Na kolejnych pozycjach znalazły się usługi użyteczności publicznej i telekomunikacyjne (w obu przypadkach 37 proc. badanych), usługi ubezpieczeniowe (36 proc.) i usługi medyczne (32 proc.).
– Jeszcze kilka lat temu podpis elektroniczny był dla większości Polaków technologiczną nowinką, a dziś jest standardem w wielu dziedzinach życia. Usługi cyfrowe zmieniają sposób, w jaki funkcjonujemy w świecie zawodowym i prywatnym, a ich użytkownicy dostrzegają i doceniają praktyczne korzyści z cyfryzacji – mówi Elżbieta Włodarczyk, dyrektor Linii biznesowej podpis elektroniczny w KIR.
Przypomnę, że KIR oferuje kwalifikowany podpis elektroniczny mSzafir. Można z niego skorzystać za pośrednictwem bankowości elektronicznej, więc nie ma potrzeby używania dodatkowych akcesoriów czy urządzeń. Można go kupić w wersji długoterminowej albo jednorazowej – w momencie, gdy akurat zawieramy jakąś umowę. Koszt zakupu tej drugiej wersji to ok. 18 zł.