Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
Kanga: zarzuty UOKiK-u są nieuzasadnione, a prezes tej instytucji przekroczył swoje ustawowe kompetencje

Kanga Exchange odniosła się do postawionych jej przez UOKiK zarzutów związanych z rozpowszechnianiem informacji o posiadaniu aprobaty KNF i polskim pochodzeniu serwisu

Krypotowalutowa giełda Kanga Exchange odniosła się do zarzutów stawianych jej przez UOKiK. Swoje stanowisko przedstawiła w oświadczeniu przesłanym do redakcji cashless.pl, a dodatkowo członkowie zarządu giełdy Sławomir Zawadzki oraz Łukasz Żeligowski skomentowali sprawę podczas dzisiejszego live’u w serwisie YouTube.

Przypomnę, że Urząd wszczął postępowanie wobec Good Solution Investments Limited, operatorowi giełdy, w związku z rozpowszechnianiem jego zdaniem nieprawdziwych informacji o posiadaniu aprobaty Komisji Nadzoru Finansowego oraz o polskim pochodzeniu serwisu, o czym możecie przeczytać tutaj. Firmie grozi kara w wysokości do 10 proc. obrotu.

Przeczytajcie także: Polskie Picodi nawiązało współpracę z Binance

Przedstawiciele Kangi przekonują, że zarzuty UOKiK-u są nieuzasadnione. Jak zaznaczono, Kanga istotnie reprezentuje "polską myśl kryptowalutową". – Jesteśmy zaskoczeni, że dla prezesa UOKiK-u działaniem przeciwko interesowi konsumenta jest określanie Kangi polską giełdą kryptowalut, w sytuacji gdy interfejs platformy, wsparcie klienta, kanały w social mediach i wszelkie inne obszary komunikacji z użytkownikami prowadzone są głównie w języku polskim – podkreślono. Co więcej, Kanga została założona przez Polaków i większość jej pracowników to Polacy.

Mimo stanowiska Kangi trzeba mieć jednak na uwadze, że podmiot jest zarejestrowany w Belize, a w regulaminie giełdy znajduje się zapis: "Prawem właściwym dla umowy pomiędzy Użytkownikiem a Operatorem, zawartej na podstawie niniejszego regulaminu jest prawo Belize, z zastrzeżeniem przepisów bezwzględnie obowiązujących". Sławomir Zawadzki i Łukasz Żeligowski są natomiast zdania, że lokalizacja operatora nie powinna mieć znaczenia przy określaniu "narodowości" giełdy, "tak jak nikt nie podaje w wątpliwość, czy Binance jest chińskie". Jednocześnie podkreślają, że Kanga pracuje nad uruchomieniem operatora w jednym z krajów europejskich.

W odniesieniu do zarzutu dotyczącego niesłusznego posługiwania się informacją o aprobacie KNF przedstawiciele giełdy zapewnili, że w ich ocenie mieli prawo używać takiego sformułowania. Argumenty na potwierdzenie tej tezy zamierzają jednak przedstawić dopiero w sądzie. Zaznaczyli przy tym, że KNF zwrócił się do nich w tej sprawie w styczniu zeszłego roku, a po tej interwencji Kanga niezwłocznie usunęła wspominaną adnotację ze swojej strony.

Przeczytajcie także: UODO ukarał kancelarię odszkodowawczą

Jednocześnie Kanga skarży się, że od kilkunastu miesięcy jest świadkiem agresywnego działania organów państwowych, skutecznie utrudniających legalne działanie przedsiębiorcom kryptowalutowym w Polsce. – Widoczny w mediach i urzędach ostracyzm kryptowalutowy w naszej ocenie tylko skutkuje wzmocnieniem pozycji przestępców posługujących się kryptowalutami – zaznaczają przedstawiciele giełdy. Giełda dostrzega niebezpieczeństwo w odsyłaniu użytkowników do innych platform, takich jak upadły niedawno FTX.

"Zgłaszamy również obawę, że interes polskich przedsiębiorców i konsumentów nie jest chroniony, choćby z powodu tego, że polskie banki nielegalnie wypowiadają umowy na prowadzenie kont bankowych tym, którzy zajmują się kryptowalutami. Nasuwa się zatem pytanie, czy prezes UOKiK podjął już działania zwalczające tę praktykę?" – napisano w oświadczeniu.

W podsumowaniu podkreślono, że w ocenie giełdy prezes UOKiK przekroczył swoje ustawowe kompetencje. – Odbieramy to jako działanie nie tylko przeciwko Kandze, ale także wszystkim inicjatywom kryptowalutowym w Polsce – zaznaczono. Firma zapowiada podjęcie inicjatywy zmierzającej do wyjaśnienia działań UOKiK, która ma znaleźć swój finał w sądzie.

Przedstawiciele firmy deklarują, że postępowanie UOKiK w żadnej mierze nie zakłóca operacyjnej działalności Kanga Exchange.

KATEGORIA
FINTECHY
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies