Jak donosi SkyCash w komunikacie prasowym, Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że rozstrzygnięty w grudniu 2019 r. przetarg na obsługę płatności parkingowych w stolicy został prawidłowo wygrany przez SkyCash, i oddalił skargę konkurencyjnego operatora – mPay. Postanowienie jest prawomocne.

Przeczytajcie także: • Wirtualny bilet na karcie płatniczej w Olsztynie

Sprawa dotyczy przetargu z grudnia 2019 r., w ramach którego SkyCash zapewnił sobie 2-letni kontrakt na obsługę płatności mobilnych w strefie płatnego parkowania w Warszawie. Operator wygrał przede wszystkim ceną – zaproponował bowiem stawkę 0,33 proc., podczas gdy w pozostałych ofertach prowizja wynosiła od 0,87 proc. do 1,8 proc.

W ocenie konkurentów cena zaproponowana przez SkyCash była rażąco niska, w związku z czym mPay oraz Pango złożyły odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej. KIO uznała je jednak za nieuzasadnione, a niezadowolonym firmom pozostało zaskarżenie wyroku Izby do sądu wyższej instancji. Na ten krok zdecydował się mPay. Sąd nie uznał jednak argumentów operatora, który niniejszym ostatecznie przegrał batalię o obsługę płatności za parkowanie w Warszawie w najbliższym czasie.

Przeczytajcie także: • Kurierzy DPD dostaną nowe terminale

Sytuacja związana z płatnościami w stołecznej strefie płatnego parkowania jest dość nietypowa na tle innych dużych polskich miast, w których za postój można płacić wieloma różnymi aplikacjami. Warszawiacy bowiem przez długi czas mogli korzystać jedynie z apki SkyCash, a dopiero w kwietniu 2020 r. umożliwiono im płacenie aplikacją moBiLET. Wcześniej przez lata SkyCash wygrywał przetargi organizowane przez Zarząd Dróg Miejskich na jedynego operatora. Sytuacja ta budziła wiele emocji, zwłaszcza wśród konkurentów, ponieważ warszawska płatna strefa jest największa w Polsce.