Serwis zrzutka.pl podzielił się swoimi prognozami na temat finansowania społecznościowego w Polsce. Wynika z nich m.in., że w roku 2020 wartość internetowych zbiórek zbliżyć się może do 1,1 mld zł. W porównaniu z rokiem poprzednim będzie to oznaczało wzrost o ponad 55 proc. Co ciekawe, aż 2/3 transakcji ma być realizowanych z poziomu sprzętu mobilnego.
Szczególnie intensywnie ma się rozwijać crowdfunding udziałowy, który można uznać za niezłe przetarcie przed debiutem spółki na giełdzie. Kolejnym motorem wzrostu powinny być zbiórki cykliczne. Tak przynajmniej prognozuje Tomasz Chołast, współzałożyciel zrzutka.pl, który dodaje, że w drugiej połowie br. premierę będzie miało narzędzie pozwalające gromadzić środki finansowe dla patronów. Wspomniał także, że jego serwis rozpoczął już prace nad międzynarodową wersją platformy i chciałby z nią dokonać ekspansji jeszcze w tym roku.
Zrzutka.pl jest wiceliderem crowdfundingu w Polsce. W tym roku wartość przeprowadzonych za jej pośrednictwem transakcji ma wynieść 200 mln zł. Podsumowując poprzedni rok, serwis zwrócił uwagę, że za jego pośrednictwem dokonano 1,4 mln przelewów na zrzutki, co oznacza wzrost o 137 proc. w stosunku do 2018 r. Łączna wartość wpłaconych środków w ubiegłym roku wyniosła 95,5 mln zł wobec 42 mln zł w 2018 r.
Prognozowana wartość crowdfundingu w skali globalnej w tym roku to 8,5 mld dolarów (23 proc. więcej niż w roku ubiegłym). Wedle szacunków, już w połowie dekady wartość finansowania społecznościowego wzrośnie do 28,7 mld dolarów. Podczas gdy w roku 2019 łącznie na świecie zorganizowano 8,7 mln kampanii, w tym roku powinno ich być prawie 11 mln. Średnia wartość finansowania jednej kampanii ma w tym roku wynieść 780 dolarów. Za te wyniki odpowiadać będą przede wszystkim największe globalne platformy: Kickstarter, Indiegogo i GoFundMe.
