Santander Consumer Bank poinformował o nawiązaniu współpracy z polską spółką Emplocity. Bank specjalizujący się w udzielaniu kredytów konsumenckich wykorzysta oferowanego przez tę firmę Emplobota w procesie rekrutacyjnym. Czatbot działający w oparciu o mechanizmy uczenia maszynowego ma ułatwić rekrutację.
Emplobot rozmawia z kandydatami na Messengerze, można więc z niego korzystać zarówno na zwykłym "pececie", jak i na urządzeniach mobilnych. W przeciwieństwie do żywych rekruterów, pracuje przez całą dobę, więc konwersację można rozpocząć o dowolnej porze. Co ważne, narzędzie umożliwia przerwanie rozmowy i powrót do niej w wybranym momencie. Po rozmowie czatbot tworzy wirtualny profil kandydata i dopasowuje go do rekrutacji prowadzonych w banku.
Dzięki rozmowie i dopasowaniom, żywy rekruter ma ułatwione zadanie, może zaprosić na spotkanie kandydatów, którzy według bota najlepiej nadają się na dane stanowisko. Anna Dowhań-Kin, dyrektor w Santander Consumer Banku, uważa, że podstawowa korzyść wynikająca z wprowadzenia tego rozwiązania to oszczędność czasu, jaki w preselekcji pracownicy mogą poświęcić najlepszym kandydatom.
Wersja Emplobota wprowadzona w Santander Consumer Banku posiada funkcję "autoinvite", która wysyła zaproszenia do wzięcia udziału w rekrutacji. Warto podkreślić, że rozwiązanie spełnia wymogi związane z RODO. Dane kandydata pozostają anonimowe do momentu, gdy wyrazi on zainteresowanie spotkaniem.
Narzędzie spółki Emplocity jest już wykorzystywane przez inne banki. W 2018 roku wdrożył je Santander Bank Polska. Kilka miesięcy później Emplobota zatrudnił mBank, a w połowie ubiegłego roku rozwiązanie wprowadził BNP Paribas. Na liście banków, które eksperymentowały z czatbotami, znajdziecie też m.in. Credit Agricole i Citi Handlowy.
