Biuro prasowe mBanku nie chce ujawnić szczegółów rozwiązania, które instytucja wkrótce zaoferuje klientom. Ale nieco informacji na ten temat zdradza rozesłane właśnie zaproszenie na przyszłotygodniową konferencję prasową, podczas której nastąpić ma prezentacja nowej usługi.

Przeczytajcie także: • mAccelerator kupił pierwszą spółkę

W zaproszeniu mBank pisze tak: "Podczas spotkania zaprezentujemy rewolucyjne, pierwsze w Polsce rozwiązanie z zakresu bezpieczeństwa dla klientów mBanku, oparte na tzw. biometrii". Gospodarzy reprezentować ma podczas tego wydarzenia wiceprezes Cezary Kocik. Jest on odpowiedzialny za bankowość detaliczną w spółce, co oznacza, że nowe rozwiązanie będzie prawdopodobnie kierowane do klientów indywidualnych.

Z tego co udało mi się dowiedzieć, wynika, że usługę dostarczać będzie prawdopodobnie jedna z firm z portfela należącego do mBanku funduszu mAccelerator. Chodzi zapewne o Centrum Bezpieczeństwa Cyfrowego, które już dostarcza klientom mBanku usługi pogotowia cybernetycznego. Nowe rozwiązanie ma być dostępne bezpośrednio w serwisach elektronicznych mBanku.

Przeczytajcie także: • Nowe karty i rachunki od mBanku

Jeżeli miałbym zgadywać, czym może być nowa usługa mBanku, to strzelałbym, że będzie to rozwiązanie, które można określić pasywną biometrią behawioralną. Mówił o niej swego czasu Jarosław Mastalerz – szef mAcceleratora. Polega ono na tym, że system zbiera dane na temat kilkudziesięciu parametrów pozyskiwanych podczas korzystania przez klientów z komputera lub ze smartfona. Dane te tworzą unikalny wzorzec zachowań, dzięki któremu można potwierdzić tożsamość osoby używającej klawiatury, myszki czy ekranu dotykowego.

W praktyce tego rodzaju biometria może posłużyć np. do autoryzacji logowania do bankowego serwisu transakcyjnego lub do aplikacji mobilnej. Może to być szczególnie przydatne w obliczu konieczności implementacji dyrektywy PSD II. Wymaga ona w określonych przypadkach autoryzacji logowania czy operacji finansowych za pomocą dwóch niezależnych narzędzi. Biometria behawioralna mogłaby więc być może pomóc w uniknięciu konieczności podawania w takich sytuacjach np. hasła jednorazowego z wiadomości SMS.