Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
Piaskownica KNF-u rodzi się w bólach. Dla jej powstania potrzebne są zmiany w prawie, ale na razie nie wiadomo jakie

Nim powstanie właściwa piaskownica regulacyjna dla fintechów KNF chce uruchomić jej tzw. wirtualną wersję już w październiku

W siedzibie Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego odbyło się dziś spotkanie przedstawicieli nadzoru z m.in. reprezentantami prywatnych firm, zainteresowanych rozwojem branży fintech w Polsce. W trakcie dyskusji zorganizowanej przez Impact i odbywającej się w konwencji okrągłego stołu przedstawiono m.in. aktualny stan prac nad powstaniem w Polsce tzw. piaskownicy regulacyjnej.

Przeczytajcie także: Citi Handlowy uruchamia własną piaskownicę dla fintechów

Rozwiązanie to ma sprzyjać rozwojowi firm fintechowych nad Wisłą. Umożliwiać ma bowiem testowanie nowoczesnych usług finansowych bez konieczności ubiegania się przez świadczące je podmioty o skomplikowane i drogie licencje czy zezwolenia. Jak wynika ze słów przedstawicieli KNF utworzenie piaskownicy regulacyjnej wymaga zmian w prawie. Niestety, nie sprecyzowano jakie konkretnie ustawy należałoby znowelizować i co trzeba by w nich zmienić, aby piaskownica mogła powstać. Być może stanie się to jasne za kilka tygodni, gdy KNF ma przedstawić swoje propozycje w tym zakresie.

Jak powiedział Artur Granicki, dyrektor departamentu ds. fintech w KNF, propozycje te będą szły w kierunku zwiększenia roli tzw. małych instytucji płatniczych. W odróżnieniu od tzw. dużych, krajowych instytucji płatniczych, uzyskanie zezwolenia na prowadzenie działalności w charakterze MIP już dziś jest stosunkowo proste. Zapewniła to ostatnia nowelizacja ustawy o usługach płatniczych, dostosowująca polskie prawo do dyrektywy PSD II.

Przeczytajcie także: Jest nowy regulamin Innovation Hub KNF-u

Ze słów Granickiego wynika, że nadzór będzie chciał jeszcze mocniej promować wśród fintechów występowanie o licencję MIP. Ma temu służyć np. tzw. checklista, czyli zbiór najważniejszych informacji na temat warunków niezbędnych do uzyskania zezwolenia. Niedawno KNF przygotował już taką checklistę dla KIP-ów ubiegających się o tzw. reautoryzację, czyli potwierdzenie, iż spełniają wymogi dyrektywy PSD II. To nie wymagało zmian legislacyjnych. Nie jest więc dla mnie do końca jasne, dlaczego przygotowanie takiej checklisty dla MIP-ów wymaga nowelizacji jakichś ustaw.

Nim więc powstanie prawdziwa piaskownica regulacyjna uruchomiona ma zostać jej wirtualna wersja. Dzięki niej fintechy będą mogły testować rozwiązania na klientach korzystających z wirtualnych pieniędzy lub środków rzeczywistych udostępnionych do testów przez fintechy. Piaskownica wirtualna ma mieć charakter zdecentralizowany i ma działać przy wsparciu komercyjnych akceleratorów startupów. Wcześniej zapowiadano już, że piaskownica wirtualna powstanie najpóźniej w październiku bieżącego roku. – Termin ten jest niezagrożony. Na początku przyszłego miesiąca chcemy ogłosić nabór akceleratorów, zainteresowanych udziałem w naszym projekcie – powiedział Artur Granicki.

KATEGORIA
FINTECHY
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies