
W pierwszej kolejności rozwiązania Wero zostaną udostępnione klientom N26 z Niemiec, Francji i Holandii
N26 nawiązał współpracę z Europejską Inicjatywą Płatniczą. W rezultacie klienci neobanku będą mogli korzystać z rozwiązań oferowanych w ramach Wero.
Jak zapowiedziano, wczesnym latem 2026 r. klientom N26 zostanie udostępniona usługa przelewów P2P oferowanych przez Wero. Oznacza to, że będą mogli wysyłać natychmiastowe przelewy bezpośrednio ze swojej apki do dowolnego odbiorcy, również takiego, który nie ma konta w N26. Nadawca nie będzie musiał znać numeru konta odbiorcy, wystarczy, że poda jego numer telefonu lub adres e-mail. W pierwszej kolejności usługa zostanie udostępniona klientom N26 z Niemiec, Francji i Holandii.
N26 jest kolejnym neobankiem, który dołączył do rozwiązania stworzonego przez bardziej tradycyjne instytucje. Przypomnę, że wcześniej zdecydował się na to także Revolut. Wero to przedsięwzięcie kilku zachodnioeuropejskich banków, którego celem jest stworzenie europejskiej konkurencji dla amerykańskich organizacji płatniczych. Operator systemu przetwarza transakcje P2P, czyli przelewy pomiędzy użytkownikami. Chce też obsługiwać płatności w handlu internetowym, stacjonarnym, a później zaoferować inne usługi, np. płatności odroczone.
Wywodzący się z Niemiec neobank ma klientów z 24 rynków w Europie, w tym z Polski. Jesienią 2024 r. bank udostępnił polskim klientom swoją ofertę inwestycyjną. Jak wynika z przesłanych do redakcji statystyk, spotkała się ona z dobrym przyjęciem. N26 podaje, że wolumen obrotu akcjami i funduszami ETF wzrósł w porównaniu do początku roku o 325 proc., a na przestrzeni roku liczba polskich inwestorów na jego platformie potroiła się. Co ciekawe, co drugi z nich deklaruje, że inwestycje w ramach N26 są jego pierwszym zetknięciem z inwestowaniem. Połowa inwestujących ma mniej niż 45 lat. Z danych N26 wynika także, że najpopularniejszą klasą aktywów wśród Polaków są akcje – ma je dwóch na pięciu użytkowników platformy inwestycyjnej neobanku.