Payholding to spółka znajdująca się od kilku lat w rejestrze małych instytucji płatniczych i prowadząca dwa kantory internetowe
Komisja Nadzoru Finansowego poinformowała dzisiaj o wpisaniu na listę tzw. ostrzeżeń publicznych wrocławskiej spółki Payholding International. Przyczyną ma być naruszenie art. 150 ust. 1 Ustawy o usługach płatniczych, który mówi o świadczeniu usług płatniczych lub wydawaniu pieniądza elektronicznego bez stosownych zezwoleń. Co ciekawe jednak Payholding od 2020 r. znajduje się w prowadzonym przez KNF rejestrze małych instytucji płatniczych. Usługi płatnicze może więc świadczyć, choć w zakresie ograniczonym dla MIP-ów.
Payholdinig na razie nie chce komentować decyzji KNF. Maciej Janiszewski, prezes spółki, powiedział tylko serwisowi cashless.pl, że firma jest zaskoczona i aktualnie analizuje zaistniałą sytuację.
Przyczynę wpisania Payholding na listę ostrzeżeń wyjaśnia częściowo wypowiedź rzecznika prasowego KNF. – Zakres usług płatniczych, do świadczenia których MIP jest uprawniona wynika z rejestru. Co do zasady, jest on zgodny z wnioskiem o wpis, który był złożony do KNF – napisał Jacek Barszczewski w odpowiedzi na moje pytanie w tej sprawie. I dalej wyjaśnił, że art. 117 j ust. 2 Ustawy o usługach płatniczych wskazuje, że do wniosku o wpis jako MIP dołącza się m.in. wykaz usług płatniczych, które zamierza się świadczyć. Jeśli więc dobrze rozumiem, Payholding dopuścił się świadczenia innych usług płatniczych niż te, które wymienił we wniosku o wpis do rejestru MIP.
Payholding to operator kantorów internetowych. Obecnie są to dwie platformy działające pod adresami: xkantor.com (specjalizujący się w obsłudze klientów biznesowych) oraz amronet.pl (przeznaczony dla klientów indywidualnych). Spółka powstała w 2019 r. Podmiot jest też członkiem Związku Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce.
W przeszłości na listę ostrzeżeń publicznych trafiło kilka kantorów internetowych, zwykle właśnie z powodu świadczenia usług płatniczych bez stosownych zezwoleń. KNF nie nadzoruje bowiem działalności polegającej na wymianie walut. Może to się wkrótce zmienić, ponieważ na podpis prezydenta czeka ustawa wprowadzająca takie regulacje. Bezpośrednią przyczyną tej legislacji były problemy kantoru internetowego Cinkciarz, który pozostawił co najmniej kilka tysięcy niespłaconych klientów.