
Tylko 18,3 proc. Polaków uważa, że ceny podczas Black Friday faktycznie spadają. Dwa razy więcej nie widzi większej różnicy w porównaniu do pozostałych miesięcy
Zostało już tylko kilka dni do Black Friday i następującego po nim Cyber Monday, czyli do czasu największych wyprzedaży w roku. To żniwa zakupoholików, coraz bardziej popularne także w Polsce. Najnowsze Badanie Providenta świadczy jednak o tym, że Polacy nawet wtedy pozostają rozważni w swoich wyborach. Tylko 30 proc. z nich deklaruje, że korzysta z promocji Black Friday lub Cyber Monday. W tej grupie ponad 40 proc. pilnuje, by nie przekroczyć budżetu przeznaczonego na zakupy w te dni.
Z promocji najczęściej korzystają osoby młode – regularnie kupuje wtedy blisko połowa respondentów w wieku 25-34 lata, a także z wyższym wykształceniem i dochodem powyżej 5 tys. zł netto. Odporni na łowienie okazji podczas tzw. czarnego piątku są mieszkańcy wsi i miast do 100 tys. mieszkańców oraz najstarsi respondenci. Tylko co czwarta osoba w wieku 55-64 lata i co dziesiąty senior powyżej 65. roku życia kupuje podczas Black Friday.
Badanie Providenta pokazuje także, że tylko 18,3 proc. Polaków uważa, że ceny podczas Black Friday faktycznie spadają. Dwa razy więcej, czyli ponad 36 proc. respondentów nie widzi większej różnicy w porównaniu do pozostałych miesięcy. Co więcej, prawie 13 proc. jest zdania, że ceny w tym okresie są wręcz wyższe.
– Black Friday to zjawisko Polakom dobrze znane. Ale moment zachłyśnięcia się promocjami mamy chyba już za sobą. Dziś konsumenci podchodzą do zakupów z większą rozwagą — pilnują budżetów, planują wydatki i kupują tylko to, co wcześniej zaplanowali. To świadczy o tym, że uczą się odpowiedzialnego podejścia do zakupów, unikając impulsywnych decyzji – mówi Karolina Łuczak, rzeczniczka Provident Polska.
Co istotne, z odpowiedzi ankietowanych wynika, że jeśli już skorzystają z promocji, to wybierają produkty rozważnie. Nieco ponad jedna trzecia deklaruje, że nigdy nie odsyła zakupionych podczas Black Friday produktów, ponad 22 proc. nie żałuje zakupów, a taki sam odsetek rzadko ma takie poczucie.