Paweł Nawrocki, dyrektor odpowiedzialny w Empiku m.in. za usługi finansowe, podczas rozpoczętego dziś w Warszawie Warsaw Finance Week mówił o rezultatach testów płatności z wykorzystaniem biometrii oka i twarzy
Dziś w warszawskim Varso Place rozpoczęło się trzydniowe wydarzenie pt. Warsaw Finance Week organizowane m.in. przez fundację Fintech Poland. W trakcie pierwszego dnia wydarzenia jednym z ciekawszych paneli dyskusyjnych był ten, który dotyczył wygody płatności. Rozmowę z ekspertami moderowała Małgorzata Domagała, wiceprezeska Mastercard Europe, odpowiedzialna za produkty na Polskę, Czechy i Słowację. Jeden z poruszonych przez nią wątków dotyczył płatności biometrycznych. Tak się składa, że kilka miesięcy temu Empik zakończył pilotaż systemu wykorzystującego połączenie biometrii oka i twarzy, w technologii opracowanej przez wrocławski fintech PayEye. Wyniki tego pilotażu ocenił w szczerych słowach Paweł Nawrocki, dyrektor odpowiedzialny m.in. za usługi finansowe w Empik Group.
Z jego słów wynika, że klienci, którzy przy okazji testów zdecydowali się skorzystać z nowego rozwiązania, byli bardzo z niego zadowoleni. 90 proc. z nich oceniło, że taka biometryczna płatność sprawiła im przyjemność, a 60 proc. zadeklarowało, że gdyby takie płatności były powszechnie dostępne, chętnie zrezygnowaliby na ich korzyść ze wszystkich innych metod płatniczych używanych na co dzień. Niestety, jak powiedział przedstawiciel Empiku, chęć spróbowania płatności biometrycznych wyrażało nie więcej niż 20 proc. klientów.
Zdaniem Pawła Nawrockiego wyzwaniem związanym z wprowadzaniem płatności biometrycznych jest też kwestia rozwoju infrastruktury. Wymagają one bowiem zastosowania innych urządzeń niż te, które są dziś stosowane powszechnie. A to oznacza, że ktoś musi zainwestować w wymianę tradycyjnych terminali na nowe. W opinii przedstawiciela Empiku obecnie nie jest jasne, kto miałby za to zapłacić. Paweł Nawrocki powiedział także, że nie potrafi odpowiedzieć na pytanie, jakie korzyści samemu Empikowi przyniosłoby wdrożenie płatności biometrycznych w całej sieci sklepów.
Przypomnę, że spółka PayEye, która stoi za tzw. fuzją biometrii oka i twarzy, ma swoje problemy, o czym mogliście przeczytać w tekście Czy wiecie, że są dwie firmy o nazwie PayEye? Właściciele spierają się o prawa do stworzonej przez nią technologii. Z najnowszych informacji wynika, że w pierwszej kolejności chce skoncentrować się na rozwoju w obszarze identyfikacji biometrycznej. Więcej w tekście PayEye uruchamia nową stronę internetową i zatrudnia profesora Uniwersytetu Notre Dame.
W rozmowie brali udział także Konrad Siwiński, starszy partner w firmie Mind & Roses oraz Kamil Bąk, szef zarządzania produktem w Samsung Wallet EU. W dalszej części panelu rozmówcy koncentrowali się m.in. na wykorzystaniu sztucznej inteligencji w e-commerce. Zdaniem uczestników cały czas możliwość zlecania zakupów agentom AI budzi zdziwienie, większość klientów nie za bardzo wie, jak to miałoby wyglądać, kto brałby odpowiedzialność za nietrafione zakupy, w jaki sposób autoryzować płatności itd. Zarówno Konrad Siwiński jak i Kamil Bąk uważają, że silne i znane marki, które stałyby za oferowaniem tego rodzaju rozwiązań, pomogłyby w upowszechnieniu się nowych usług. Natomiast kluczowym problemem pozostanie bezpieczeństwo płatności.
Jeśli zaś chodzi o rozpoczęte dziś wydarzenie Warsaw Finance Week, to potrwa ono do czwartku włącznie. Szczegóły agendy możecie znaleźć tutaj. Serwis cashless.pl objął konferencję patronatem medialnym.