Z informacji NBP wynika, że za spadek odpowiedzialny jest jeden z operatorów urządzeń, który zweryfikował swoje statystyki
Narodowy Bank Polski opublikował dziś raport na temat rynku kart płatniczych w naszym kraju w I kw. 2025 r. Wśród udostępnionych w dokumencie danych znalazły się m.in. informacje na temat sieci terminali. Jak wynika z przedstawionych statystyk, ich liczba spadła w porównaniu z końcem ubiegłego roku i to o niemal 29 tys. To rzadka sytuacja, bo ostatni raz, gdy liczba urządzeń zmniejszyła się w porównaniu z poprzednim kwartałem, miał miejsce w III kw. 2013 r.
Jak się jednak okazuje, spadek z I kw. bieżącego roku ma charakter techniczny, gdyż wynika z przeprowadzenia weryfikacji danych przez jednego z operatorów urządzeń. – Podmiot usunął z przekazywanych do NBP sprawozdań informacje o urządzeniach nieaktywnych oraz obsługiwanych i raportowanych przez inne podmioty – napisano.
Zgodnie ze statystykami banku centralnego na koniec I kw. 2025 r. na polskim rynku funkcjonowało prawie 1,346 mln terminali płatniczych, które pracowały w 880 tys. placówek stacjonarnych. Liczba akceptantów wyniosła zaś ponad 572 tys. Ciekawe, że kolejny kwartał z rzędu w danych NBP pojawiają się terminale, które nie pozwalają na przyjmowanie płatności mobilnych i zbliżeniowych, choć operatorzy terminali oraz organizacje płatnicze od lat deklarują, że wszystkie urządzenia są przystosowane do tych innowacji.
Dynamicznie wzrosła też liczba akceptantów internetowych. Być może więc widać już efekty programu realizowanego od początku bieżącego roku przez fundację Polska Bezgotówkowa. Przypomnę, że w jego ramach finansowane jest uruchamianie płatności bezgotówkowych przez podmioty, które wcześniej nie przyjmowały transakcji kartami.