HCE to rozwiązanie umożliwiające umieszczenie wydanej przez bank wirtualnej karty płatniczej w smartfonie. Dane potrzebne do płatności przechowywane są w chmurze obliczeniowej, skąd pobiera je zainstalowana na urządzeniu aplikacja. Takim smartfonem można płacić zbliżając go do terminala w sklepie tak jak zwykłą plastikową kartą bezstykową. Aby to było możliwe, telefon musi posiadać antenę NFC, system operacyjny Android 4.4 lub nowszy, ewentualnie system Windows 10 (rozwiązanie dla posiadaczy takich telefonów ma tylko Pekao).

Płatności mobilne HCE na razie oferuje sześć działających w Polsce banków, a więc oprócz wspomnianego Pekao także Getin, BZ WBK, PKO BP, Euro Bank i BPS. Z przygotowanego przez serwis cashless.pl raportu wynika, że korzysta z nich ponad 155 tys. klientów tych instytucji. Wkrótce grupa ta może się znacząco powiększyć, bo kolejne banki pracują nad uruchomieniem funkcjonalności. Część z nich zapowiedziała, że zaproponuje takie rozwiązanie swoim klientom już jesienią.

Jeżeli zastanawiacie się nad wypróbowaniem nowej technologii, powinniście najpierw sprawdzić, czy macie telefon pozwalający na korzystanie z HCE a jeżeli nie – odpowiednie urządzenie nabyć. Możecie to zrobić w zwykłym sklepie ze sprzętem elektronicznym, ale możecie też udać się do swojego operatora komórkowego. Ta druga opcja może być atrakcyjna dla tych z Was, którzy nie chcą lub nie mogą wydać dużej kwoty na zakup smartfona jednorazowo i wolą spłacać go firmie telekomunikacyjnej w ratach.

Przeczytajcie także: • Włosi zapłacą zbliżeniowo PayPalem

Okazuje się, że technologia zbliżeniowa zaczyna powszednieć i nie trzeba, jak jeszcze do niedawna, kupować telefonu z górnej półki, by móc płacić mobilnie. Oczywiście telefon przystosowany do HCE za "0 zł" możecie dostać tylko wtedy, gdy podpiszecie z operatorem komórkowym kontrakt - najczęściej na minimum 24 miesiące. Telefon będziecie wówczas spłacać w ramach abonamentu lub za pomocą cyklicznych doładowań konta. Oczywiście można dyskutować, czy bardziej opłaca się kupować smartfony w sklepie, czy u operatora, ale to temat na odrębny artykuł. Dziś chcę się zająć sytuacją, w której po telefon wybierzecie się do salonu telekomu.

A zatem wszyscy operatorzy oferują po kilkadziesiąt modeli smartfonów różnych marek, które obsługują standard HCE. Najbardziej przejrzystą informację na temat swojej oferty w tym zakresie przesłał mi Orange. W najtańszym abonamencie (24,99 zł miesięcznie po rabatach) telefonu z HCE "za zero" niestety się u niego nie dostanie. Ale są dwa aparaty z cenie 99 zł. To LG Leon 4G LTE oraz Samsung Galaxy Grand Prime. W przypadku wybrania tej oferty będziecie musieli dopłacić do abonamentu odpowiednio 5 i 15 zł miesięcznie.

Jeżeli zaś zdecydowalibyście się na abonament w wysokości 34,99 zł po rabatach, możecie wybrać dwa telefony bez wpłaty wstępnej. To LG G3s oraz Samsung Galaxy Grand Prime. Ten pierwszy będziecie spłacać ratami w wysokości 25 zł a ten drugi – 15 zł. Z kolei przy abonamencie za 54,99 zł do wyboru dostajecie już 7 smartfonów niewymagających wpłaty początkowej. To: HTC Desire 620, LG G4C, Samsung Galaxy J5, Sony Xperia M4, Huawei P8 Lite, LG G3s i LG G4 Stylus. W przypadku czterech pierwszych rata miesięczna wynosić będzie 15 zł a w przypadku pozostałych – 25 zł. Abonamentów droższych nie opisuję, bo telefonów z HCE bez wpłaty wstępnej jest tam już naprawdę dużo.

Przeczytajcie także: • Wdrożenie HCE w Millennium przesunięte na III kwartał

W Plusie spośród smartfonów z HCE najtańszy jest LG K8. Przenoszący numer do tej sieci otrzymają go za 3 zł w abonamencie 69,99 zł (z e-fakturą) i 3 zł w MIX-ie w zobowiązaniu 36 zasileń po 50 zł. Ponadto ten operator ma w ofercie 41 smartfonów współpracujących z HCE.

T-Mobile w odpowiedzi na moje pytania o ofertę telefonów wyposażonych w technologię zbliżeniową przesłał listę ponad 70 aparatów, które są zgodne z aplikacją MyWallet wykorzystującą starszy standard płatności mobilnych, w którym dane karty bankowej umieszcza się na karcie SIM telefonu. Wiadomo, że banki odchodzą od tego rozwiązania. Z chwilą wprowadzenia HCE w TMUB i Aliorze zniknie ono prawdopodobnie także z aplikacji tego operatora. Nie mogę zagwarantować, że wszystkie znajdują się obecnie w ofercie T-Mobile. Próbowałem ustalić cenę niektórych z nich na stronie www operatora, ale nie były one dostępne w sklepie on line.

Niestety, ostatnia z sieci komórkowych, czyli Play, przesłała mi niewiele informacji na temat smartfonów wspierających HCE. – Technologia ta jest obsługiwana przez każdy w miarę nowy smartfon posiadający NFC. Modele z NFC można znaleźć w naszej ofercie od 1 zł – twierdzi Marcin Gruszka, rzecznik Playa. Dodaje, że operator oferuje np. smartfony Samsung J3, J5, Huawei P8 Lite, LG K4, K8, K10. LG K8 można kupić w Playu już za 1 zł, przy abonamencie 75 zł (po rabatach) i umowie na 24 miesiące.