Przy okazji prezentacji wyników finansowych za ubiegły rok Allegro pochwaliło się wybranymi statystykami na temat oferowanych przez siebie odroczonych płatności Allegro Pay. Okazało się, że w 2020 r. sprzedaż przy wykorzystaniu Allegro Pay osiągnęła wartość 76 mln zł. Z tym że z rozwiązania tego mogli korzystać tylko wybrani klienci, a proces aktywacji nie był jeszcze doskonały. Obecnie, aby skorzystać z Allegro Pay, wystarczy poświęcić 15 sekund. Allegro spodziewa się więc dużego wzrostu popularności swojej usługi. Prognozuje, że tegoroczna sprzedaż przy wykorzystaniu płatności odroczonych osiągnie miliard złotych, a saldo kredytów z tego tytułu na koniec roku przekroczy połowę tej kwoty.
Na temat Allegro Pay mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl już w maju ubiegłego roku. Usługa wystartowała pod koniec lipca, pierwsi użytkownicy mogli wówczas korzystać z odroczonych płatności. Platforma e-commerce informowała, że nowe narzędzie nie zastępuje innych metod płatności, a jedynie uzupełnia ich listę. Wybrani klienci Allegro mogli od tego momentu zyskać do 4 tys. zł do wykorzystania na zakupy i odraczać płatność o 30 dni lub podzielić ją na 3, 5, 10 lub 20 miesięcznych rat. Płatności można realizować Blikiem lub szybkim przelewem. Niedawno firma wprowadziła zmiany w usłudze, polegały one m.in. na obniżeniu progu minimalnej wartości zamówienia. Więcej na ten temat przeczytacie w tekście Zmiany na Allegro. Niektóre Was ucieszą, ale pojawiają się też nowe opłaty.
Allegro nie jest oczywiście jedyną firmą oferującą zakupy w modelu kup teraz, zapłać później (buy now, pay later, BNPL). Podobne rozwiązanie oferuje m.in. polski fintech PayPo czy czeski Twisto. W tym przypadku użytkownik nie jest jednak ograniczany w zakupach do jednej platformy – liczba partnerów internetowych i stacjonarnych jest szeroka. Rozwój płatności odroczonych może być jednym z istotnych trendów w e-commerce w 2021 roku, o czym pod koniec grudnia przekonywał w serwisie cashless.pl Maciej Żyto, Digital Director w Play.
Warto jeszcze wspomnieć o ogólnych wynikach finansowych Allegro. W czwartym kwartale wartość produktów sprzedanych na platformie wyniosła 10,85 mld zł – blisko 58 proc. więcej niż w analogicznym okresie roku 2019. Zysk netto w tym czasie wzrósł aż o 110 proc. i wyniósł ponad 260 mln zł. Tegoroczne nakłady inwestycyjne mają sięgnąć 560-600 mln zł, podczas gdy w ubiegłym roku było to 230 mln zł. W tym tygodniu potwierdziła się informacja, że Allegro postawi własne automaty paczkowe. Wraz z wynikami i inwestycjami rośnie także zatrudnienie – w 2020 roku zwiększyło się ono o blisko 700 osób i na koniec grudnia wynosiło ponad 3150 osób. W bieżącym roku spółka planuje zatrudnić niemal 1500 osób.
