Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
Agregator rachunków wreszcie nabiera sensu. Zobaczcie, co z kontami z innych banków można teraz zrobić w serwisie ING

ING umożliwia analizowanie wydatków oraz budżetowanie środków na rachunkach w innych bankach

Agregator rachunków to usługa, jaka pojawiła się na polskim rynku dzięki dyrektywie PSD II. W skrócie polega na tym, że klient posiadający rachunki w kilku bankach może je przeglądać w jednym serwisie transakcyjnym. Tego rodzaju agregatory oferowane są w Polsce przez pięć instytucji, oprócz ING także przez Aliora, Millennium, PKO i Santandera.

Przeczytajcie także: Coraz więcej otwartej bankowości w Millennium

Niestety, na razie funkcjonalność agregatorów jest ograniczona. Umożliwiają tylko podgląd salda oraz historii transakcji. Wyjątkiem jest Millennium, które dodatkowo umożliwia za pomocą swojego serwisu zlecanie przelewów w innych bankach, ale i tak w trakcie tej operacji trzeba logować się i autoryzować transakcje na rachunkach zewnętrznych. Teraz nową, ciekawą funkcję wprowadził do swojego agregatora ING.

Bank Śląski umożliwił właśnie analizę wydatków z kont i kart prowadzonych przez inne banki. ING przypisuje poszczególnym transakcjom kategorie, tak jak robi to z wydatkami z kont osobistych prowadzonych przez siebie. Można je zobaczyć w historii transakcji i w analizie wydatków. Transakcje między kontami w ING i dodanymi kontami z innych banków mają kategorię "Transfer wewnętrzny" – w razie potrzeby można ją zmienić na dowolną inną. Dla wszystkich rachunków można też zaplanować jeden wspólny budżet.

Przeczytajcie także: PKO BP wchodzi w open banking

Nowa oferta ING sprawia, że agregator rachunków nabiera wreszcie jakiegoś sensu i stanowić może dodatkową wartość dla klienta. Wciąż nie wydaje mi się jednak, żeby stanowił on czynnik decydujący o wyborze czy zmianie banku.

Natomiast różnych usług wykorzystujących ideę otwartej bankowości pojawia się na polskim rynku coraz więcej. Oprócz agregatorów rachunków są to przede wszystkim narzędzia wykorzystywane w procesach kredytowych. Kilka instytucji, w tym ING, Millennium czy Alior, umożliwia klientom potwierdzanie dochodu za pomocą historii transakcji na rachunkach w innych bankach. Z kolei BNP Paribas za pomocą open bankingu potwierdza tożsamość klientów. Temat ten będzie przedmiotem dyskusji podczas zbliżających się spotkań z serii Cashless Live.

KATEGORIA
KONTA
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies