Bank centralny wyliczył też, że w 2018 r. koszty całkowite wszystkich płatności wyniosły 33,9 mld zł, z tego gotówkowych – prawie 20 mld zł
Narodowy Bank Polski opublikował wczoraj raport z badania kosztów różnych instrumentów płatniczych w 2018 r. Analiza jest kontynuacją pracy badawczej opublikowanej w ubiegłym roku a dotyczącej sytuacji z 2015 r. Z raportu można dowiedzieć się m.in. że w ciągu trzech lat całkowite koszty obsługi instrumentów płatniczych na polskim rynku wzrosły o 3,9 mld zł i wyniosły 33,9 mld zł. Z tego najwięcej, bo prawie 19,8 mld zł, pochłonęła obsługa gotówki. Ale po kolei.
Z najnowszego raportu NBP wynika, że najtańszym instrumentem płatniczym na polskim rynku w 2018 r. pozostawał tradycyjny przelew. Średni koszt transakcji przy jego udziale wzrósł jednak w porównaniu z 2015 r. o 11 groszy, do 0,83 zł. Przy tym należy zwrócić uwagę na fakt, że na ten koszt składają się koszty wszystkich uczestników transakcji (a więc np. banków, izby rozliczeniowej, itd.).
Na drugiej pozycji pod tym względem znajduje się gotówka. Średni koszt płatności banknotami i monetami oszacowano w 2018 r. na 1,36 zł (spadek od 2015 r. o 2 grosze). Na kolejnym miejscu znalazła się transakcja kartą debetową, która średnio niesie ze sobą koszt w wysokości 1,4 zł. W tym wypadku odnotowano spadek o 0,4 zł, a więc o 22 proc. w porównaniu z 2015 r. Ale największy spadek kosztów dotyczy płatności mobilnych. W 2018 r. średnio było to 2,48 zł, czyli aż o 63 proc. mniej niż w 2015 r. Spadek wynika głównie ze wzrostu liczby transakcji.
Bank centralny wyliczył, że w 2018 r. całkowite koszty obsługi instrumentów płatniczych wyniosły 33,9 mld zł, czyli o ok. 3,9 mld więcej niż w roku 2015. Pokaźny udział ma w tym gotówka, co wynika przede wszystkim z tego, że płatności tego rodzaju wciąż jest w Polsce najwięcej. W 2018 r. koszty jej obsługi wyniosły 19,77 mld zł, nieznacznie mniej niż w 2015 r., gdy było to 19,99 mld zł. Natomiast koszty najpopularniejszych kart, czyli debetówek, wyniosły 9,1 mld zł, po wzroście z 6,3 mld zł w 2015 r. Wzrost również wynika m.in. z rosnącej popularności transakcji bezgotówkowych.
W komentarzu do raportu bank centralny zwraca uwagę, że koszty obsługi poszczególnych instrumentów płatniczych są tylko jednym z wielu elementów wpływających na ich wybór przez konsumenta czy akceptanta. Innymi są np. bezpieczeństwo, wygoda, dostępność, itd. NBP pisze więc, że wybór w tym zakresie powinien pozostać w gestii klientów i przedsiębiorców, a nadrzędną wartością powinno być umożliwienie dostępu do różnych metod płatniczych, w zależności od preferencji i potrzeb.
