Osoby podróżujące komunikacją miejską mogą dostać 10 zł od PKO. Niby niewiele, ale na parę biletów wystarczy. Aby otrzymać te środki, trzeba posiadać aplikację IKO i za jej pomocą trzy razy kupić bilet na komunikację publiczną. Pewnie nie brakuje osób, które i tak to robią, więc wysiłek nie będzie zbyt duży. Wcześniej trzeba jednak wypełnić formularz rejestracyjny i wyrazić niezbędne zgody. Pieniądze automatycznie trafią na konto, gdy spełni się warunki. Promocja startuje dzisiaj i potrwa do 30 stycznia 2020 roku.

Przeczytajcie także: • Nowość od Jakdojade dla poznaniaków

Bank PKO umożliwił zakup biletów w swojej aplikacji latem bieżącego roku. Nie jest na tym polu odosobniony – podobną usługę oferują Millennium, Santander czy BNP Paribas. Wymienione instytucje współpracują z firmą moBiLET, która w swojej aplikacji oferuje bilety autobusowe i parkingowe w kilkudziesięciu polskich miastach.

Przeczytajcie także: • Rzeszów z nowym systemem opłat za przejazdy komunikacją

Warto wspomnieć, że usługi tego typu cieszą się coraz większym powodzeniem. W II kw. 2019 roku wartość mobilnej sprzedaży biletów komunikacyjnych w największych miastach przekroczyła 30 mln zł. W analogicznym okresie roku 2018 było to 18,5 mln zł. Wpływ na te wzrosty mają zarówno zmiana przyzwyczajeń pasażerów, którzy chcą jak najwięcej spraw załatwiać z poziomu telefonu, jak i poczynania miast, wprowadzających nowe rozwiązania.