Alior nie poddaje się w walce z fintechami takimi jak Revolut oraz Curve i wprowadza do swojego kantoru internetowego dziewięć nowych walut. Wśród nich znalazły się: lew bułgarski, peso meksykańskie, lej rumuński, rand południowoafrykański, baht tajski, nowy szekel izraelski, dolar hongkoński, kuna chorwacka i lira turecka. Nowe waluty dostępne są zarówno dla klientów indywidualnych, jak i biznesowych.

Przeczytajcie także: • Alior wprowadza ułatwienia dla płacących smartfonami

Wcześniej Alior pozwalał na wymianę 13 walut. Wśród nich oprócz najpopularniejszych dolara amerykańskiego, euro i funta brytyjskiego znalazły się: frank szwajcarski, dolar australijski i kanadyjski, korony: czeska, duńska, norweska i szwedzka, węgierski forint, japoński jen i rosyjski rubel. – Zauważyliśmy wzmożone zainteresowanie Polaków podróżami w coraz bardziej egzotyczne strony. Poszerzenie oferty jest odpowiedzią m.in. na prężnie rozwijającą się siatkę połączeń lotniczych z Polski, z której korzysta coraz więcej naszych klientów – mówi Grzegorz Matwiejczuk, specjalista ds. walutowych platform transakcyjnych w Alior Banku.

Przeczytajcie także: • Konto w kantorze Aliora założycie przez wideoweryfikację

Kantor Aliora to bodajże pierwszy na polskim rynku tego rodzaju serwis wymiany walut zarządzany przez bank – działa od 2012 roku. Oferuje wymianę pieniędzy, ale też karty walutowe w euro, dolarach i funtach. Mogą z niego korzystać osoby, które nie są klientami Aliora. Bank daje możliwość zarejestrowania się w kantorze za pośrednictwem przelewu, kuriera oraz przez wideoweryfikację.