Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
Sieć Piotr i Paweł wprowadza samoobsługowe zakupy przez aplikację. Na razie w sześciu marketach

Docelowo w ciągu kilku miesięcy rozwiązanie ma trafić do całej sieci Piotr i Paweł

Podczas zakończonej przed chwilą konferencji prasowej przedstawiciele sieci handlowej Piotr i Paweł zaprezentowali rozwiązanie, dzięki któremu klienci będą mogli kupować w stacjonarnych sklepach bez potrzeby korystania z usług kasjera czy kas automatycznych. Wszystko dzięki aplikacji "Skanuj i kupuj".

Apka testowana była od dwóch lat. W serwisie Cashless mogliście przeczytać o niej m.in. tutaj. Od teraz można jej używać w sześciu placówkach sieci Piotr i Paweł, a więc w dwóch lokalizacjach w Warszawie oraz po jednej w Płocku, Wrocławiu, Poznaniu i Markach. Docelowo, prawdopodobnie w perspektywie kilku najbliższych miesięcy, rozwiązanie ma trafić do wszystkich sklepów sieci.

Przeczytajcie także: Ciekawy eksperyment Piotra i Pawła

Aby robić zakupy bez podchodzenia do kasy w Piotrze i Pawle, należy zainstalować aplikację "Skanuj i Kupuj" a następnie zarejestrować się i powiązać z nią kartę płatniczą dowolnego wydawcy. Następnie podczas zakupów kody kreskowe produktów wrzucanych do koszyka albo własnej torby należy zeskanować aparatem smartfona. Po zakończeniu sprawunków dostępne są dwie opcje, a więc płatność przy stanowisku automatycznym albo mobilną kartą powiązaną wcześniej z apką.

W obu przypadkach płatności należy dokonać w specjalnej strefie oznaczonej logo "Skanuj i Kupuj". Jeżeli wybiera się opcję płatności w kasie, aplikacja generuje kod, który należy wprowadzić na stanowisku kasowym. Przy płatności mobilnej wystarczy zatwierdzić transakcję kodem zabezpieczającym z rewersu karty podpiętej do apki. W przyszłości będzie możliwa rezygnacja z tego elementu procesu, ale na razie zdecydowano o jego wprowadzeniu ze względów bezpieczeństwa. Piotr i Paweł chce też zrezygnować z drukowania papierowych paragonów i wysyłać je w postaci cyfrowej, ale póki co nie było to możliwe ze względu na przepisy.

Przeczytajcie także: Samoobsługowe płatności w Carrefourze

Tak to wszystko wygląda w teorii i tak też wyglądało podczas demonstracji w placówce Piotra i Pawła w warszawskim centrum handlowym Blue City. Przedstawiciele sieci nie ukrywają jednak, że jednym z większych wyzwań, nad którymi pracowano podczas testów, było znalezienie sposobu na zabezpieczenie się przed kradzieżami. Dlatego specjalny algorytm będzie typował klientów do weryfikacji koszyka. W tej sytuacji pracownik sklepu będzie porównywał skład zakupów z paragonem.

Piotr i Paweł to nie pierwsza sieć, która testuje w Polsce samoobsługowe zakupy. Podobne rozwiązania sprawdzane są na większą skalę między innymi w Carrefourze oraz brytyjskiej sieci Tesco. Natomiast na plany Piotra i Pawła w tym zakresie wpływ może mieć proces zmiany inwestora strategicznego. Władze spółki liczą jednak, że przyszły właściciel dostrzeże w projekcie potencjał i będzie go kontynuował. Firmie pomagają w tym firmy SIX Payment oraz One Loop.

KATEGORIA
APLIKACJE
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies