Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
Będziecie musieli zmienić nawyki w korzystaniu z usług bankowych. Jest finalna wersja wytycznych do PSD II

Już dziś sprawdźcie, jak bankowanie będzie wyglądało za mniej więcej dwa lata

Wczoraj EBA, czyli Europejski Urząd Nadzoru Bankowego, opublikowała finalną wersję tzw. RTS-ów, czyli wytycznych technicznych do Dyrektywy PSD II. Dokument ten określa zasady, na jakich już niedługo będziecie korzystać z usług płatniczych. Przygotujcie się na spore zmiany w sposobie logowania na rachunek internetowy, korzystania z kart bankowych czy aplikacji płatniczych. O pomoc w wyjaśnieniu tego co Was czeka po wejściu w życie RTS-ów poprosiłem dr. Krzysztofa Korusa, radcę prawnego z kancelarii dLK.

A więc po pierwsze zmieni się sposób korzystania z internetowych serwisów bankowych. – Za każdym razem gdy po zalogowaniu na rachunek klient będzie chciał sprawdzić historię swoich transakcji za okres dłuższy niż 90 dni, bank będzie wymagał od niego tzw. silnej autentykacji. To oznacza, że klient będzie musiał zatwierdzić taką operację np. hasłem jednorazowym z SMS-a – wyjaśnia Krzysztof Korus. Ponadto taka silna autentykacja będzie wymagana od każdego klienta raz na kwartał nawet jeżeli nie będzie sprawdzał historii transakcji. Hasła jednorazowe nie będą natomiast wymagane podczas wykonywania przelewów do odbiorców zaufanych.

Przeczytajcie także: Od biometrii w bankowości nie ma ucieczki

Zmieni się także sposób autoryzacji płatności kartami zbliżeniowymi. Dziś każdy bank w miarę dowolnie decyduje o tym, ile transakcji bezstykowych na małe kwoty może być zrealizowanych bez konieczności podawania PIN-u. W praktyce zdarza się, że posiadacz plastiku nieraz miesiącami płaci bez autoryzacji kodem. – RTS-y wprowadzają zasadę, że bez PIN-u będzie mogło zostać przeprowadzonych maksymalnie pięć transakcji. Ponadto pojedyncza płatność zbliżeniowa bez autoryzacji kodem będzie mogła mieć wartość maksymalnie 50 euro – mówi Krzysztof Korus. Dodaje ponadto, że PIN będzie potrzebny także wówczas, gdy suma następujących po siebie płatności nieautoryzowanych kodem przekroczy równowartość 150 euro nawet jeżeli będzie ich mniej niż pięć.

Od powyższej zasady będzie jednak wyjątek, zarówno wobec transakcji zbliżeniowych i jak i innych sposobów płatności. A więc silna autentykacja nie będzie obowiązywać przy płatnościach za parkingi i transport. Niezależnie zatem od tego ile razy będziecie płacić kartą za postój w płatnej strefie parkowania, za przejazd autostradą czy bilet na autobus, PIN-u nie będziecie musieli podawać. Pod warunkiem wszakże, iż płatności będziecie dokonywać w urządzeniach automatycznych. Jeżeli karty zechcecie użyć na autostradowych bramkach gdzie obsługiwać je będzie pracownik zarządcy drogi, albo kupować będziecie bilet u kierowcy autobusu, wyjątek nie zadziała. Przy tym wydawca Waszej karty może, ale nie musi wprowadzać powyższych udogodnień.

Przeczytajcie także: Mobilna autoryzacja mBanku wkrótce dla wszystkich

Dr Krzysztof Korus zwraca uwagę także na zmiany w sposobie płatności w środowisku e-commerce. – Zgodnie z tekstem RTS-ów transakcja na odległość nie będzie podlegała silnej autentykacji jeśli jej wartość nie przekroczy 30 euro. Płatność powyżej tej kwoty będzie wymagała autoryzacji np. hasłem jednorazowym z SMS-a. Takie zabezpieczenie będzie musiało być zastosowane także wówczas, gdy suma następujących po sobie płatności przekroczy kwotę 100 euro – mówi przedstawiciel kancelarii dLK. Dodaje, że także w e-commerce obowiązywać będzie zasada, iż klient będzie mógł wykonać maksymalnie pięć następujących po sobie płatności bez silnej autentykacji.

Jednak i w tym wypadku będzie wyjątek. Dostawca usług płatniczych, a więc np. integrator płatności internetowych, będzie mógł pozwolić swoim klientom na płatność o wartości do 500 euro bez potwierdzania hasłem jednorazowym. Pod warunkiem jednak, że będzie dysponował narzędziem do bieżącego monitorowania fraudów, a współczynnik transakcji oszukańczych za ostatni kwartał nie będzie w jego serwisie przekraczał 0,01-0,13 proc. zgodnie z systemem progów określonych w RTS.

Teraz dokumentem tym zajmą się Parlament Europejski oraz Komisja Europejska. Ostatecznie więc poszczególne jego przepisy mogą ulec jeszcze zmianie.

UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies