To nowe uniwersalne rozwiązanie, nad którym Visa pracuje wspólnie z firmą BioConnect
Wprowadzenie do smartfonów czytników linii papilarnych, kamer przekazujących obraz wysokiej rozdzielczości, czy czułych mikrofonów spowodowało, że dokonywanie płatności czy korzystanie z bankowości mobilnej jest łatwiejsze niż kiedykolwiek przedtem.
Wystarczy odcisk palca, obraz twarzy czy wypowiedziane zdanie a aplikacja zidentyfikuje Was i otworzy dostęp do usług bankowych. Problem w tym, że mimo usprawniania tych technologii, w niesprzyjających okolicznościach czytniki biometryczne mogą zawodzić.
Przeczytajcie także: Apple inwestuje w biometrię naczyń krwionośnych
Nie zeskanujecie odcisku palca, jeśli będzie on wilgotny, bo na przykład chwilę wcześniej wyszliście z siłowni. Kamera nie rozpozna twarzy, jeśli w pomieszczeniu jest za mało światła. Nie odblokujecie aplikacji głosem na głośnej stacji metra.
Problem ten ma zostać rozwiązany dzięki nowemu projektowi, nad którym pracuje Visa wspólnie z firmą BioConnect. W wyniku tej współpracy ma powstać aplikacja, która będzie zawierać w sobie kilka sposobów identyfikacji biometrycznej. Gdy zatem zawiedzie jeden, system w zamian natychmiast uruchomi drugi.
Przeczytajcie także: Płatności przez selfie ruszają w Europie
Rozwiązanie ma też uprościć proces wymiany smartfona na nowy, gdy kupicie lepszy lub gdy poprzedni zostanie uszkodzony. Aplikacja ma pozwolić na identyfikację użytkownika na wielu urządzeniach równocześnie, co pomoże w przeniesieniu danych bez potrzeby ręcznej konfiguracji sprzętu i wpisywania wszystkich haseł.
Źródło: Finextra
Zostaw komentarz