
Jednocześnie liczba wszystkich kart na rynku dodanych do portfeli cyfrowych zmniejszyła się w względem II kw. 2025 r. Głównie za sprawą mBanku
Na koniec września 2025 r. liczba kart dodanych przez klientów banków z Polski do zbliżeniowych płatności mobilnych takich jak m.in. najpopularniejsze Apple Pay i Google Pay, wyniosła 13 mln – wynika z danych zgromadzonych przez serwis cashless.pl. To o 0,5 proc. mniej niż w poprzednim kwartale i jednocześnie o 1,8 proc. więcej względem III kw. 2024 r.
W zestawieniu na pierwszym miejscu znalazł się Santander, którego klienci w III kw. mieli ponad 2,9 mln kart w portfelach cyfrowych. To o ok. 150 tys. więcej niż kwartał wcześniej. Natomiast na drugie miejsce spadł dotychczasowy lider, czyli mBank. W jego przypadku liczba kart dodanych do "pay-ów" zmniejszyła się względem II kw. aż o ponad 300 tys., czyli o ok. 10 proc., i wyniosła ok. 2,9 mln. W przeszłości niektóre banki raportowały już dane, różniące się znacznie pomiędzy kwartałami. Z reguły wynika to z tzw. czyszczenia statystyk z kart nieaktywnych.
Trzecią lokatę w naszym zestawieniu utrzymał bank ING z wynikiem ponad 1,7 mln kart dodanych do cyfrowych portfeli. To liczba o niecałe 30 tys. wyższa w porównaniu z czerwcem bieżącego roku.
Wśród większości pozostałych danych analizowanych przez cashless.pl a uzyskanych od instytucji widać wzrost liczby kart dodanych do zbliżeniowych płatności mobilnych. Wyjątkiem jest Alior, który odnotował spadek statystyki względem ubiegłego roku oraz II kw. bieżącego.
Część banków od dłuższego czasu nie aktualizuje swoich danych. Wśród tych instytucji jest m.in PKO BP oraz Nest. Niektóre, mniejsze banki, jak np. Velo, w ogóle nie chwalą się swoimi statystykami w tym zakresie. W rzeczywistości więc liczba kart dodanych do "pay-ów" może być większa, niż wynikałoby to z naszej tabeli. Ważne też, że nasze dane nie obejmują jeszcze płatności Samsung Pay, które weszły do oferty banków z Polski dopiero w październiku 2025 r.