
Specjaliści są zdania, że o rezultacie projektu zadecyduje m.in. jakość partnerstw, integracja z bankami oraz spójne doświadczenie klientów
W połowie października operator Blika, czyli Polski Standard Płatności, zawarł strategiczną współpracę z właścicielem aplikacji Goodie, w której oferowane są zwrot części środków za zakupy oraz kody rabatowe do sklepów. Jej owocem ma być wielobankowa platforma świadcząca usługi typu moneyback.
Podmioty nie zdradzają wielu szczegółów realizowanego projektu. Wiadomo jednak, że nowa platforma ma zadebiutować w 2026 r. W ramach partnerstwa Goodie ma zająć się przyjmowaniem zamówień od sprzedawców, rozwojem technologicznym systemu oraz mechanizmem moneyback. Blik zaś odpowiadać będzie za implementację usługi i jej komunikację wśród banków. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj.
Jak mówi redakcji cashless.pl prezes Goodie Wojciech Grudzień, platforma rozwijana wspólnie z Blikiem nie oznacza, że zniknie aplikacja w dotychczasowej formie. Jej użytkownikom nadal będzie oferowany moneyback, kody rabatowe czy gazetki promocyjne. Jednocześnie podkreślił, że nowa platforma już teraz cieszy się dużym zainteresowaniem sklepów, których dotychczas w apce Goodie nie było. Grudzień nie zdradził jednak, o których sieciach mowa oraz jakie banki są zainteresowane inicjatywą.
Co ważne, platforma moneyback będzie dostępna w apkach poszczególnych banków. – Instytucje będą miały możliwość dostosowania interfejsu do swojej aplikacji, przy zachowaniu kluczowych funkcji i mechaniki programu. Naszym celem jest, aby klient miał poczucie, że korzysta z rozwiązania swojego banku, w jego aplikacji – podkreślił prezes Goodie.
Jak mówi cashless.pl Andrzej Gałkowski, partner i główny doradca sektora bankowego oraz AI w KPMG, obecnie konkurencja na rynku usług moneyback jest duża. Platforma Blika i Goodie będzie wyróżniać się jednak skalą działania. Co więcej, dla banków może to być projekt o strategicznym znaczeniu, budujący lojalność klientów.
– Połączenie doświadczenia Goodie w zakresie programów partnerskich z zasięgiem i zaufaniem, jakie ma Blik, może stworzyć wartość dodaną zarówno dla użytkowników, jak i detalistów. Według danych NBP, z Blika korzysta już ponad 15 mln aktywnych użytkowników miesięcznie, co oznacza ogromny potencjał zasięgu nowej platformy. Kluczowym czynnikiem sukcesu będzie efektywne wykorzystanie danych o zachowaniach zakupowych i personalizacja oferty, co pozwoli zwiększyć zaangażowanie użytkowników – zaznacza Gałkowski.
Podobnego zdania jest też Agnieszka Lidke-Orzechowska, dyrektorka odpowiedzialna za bankowość codzienną w ING. Jej zdaniem o sukcesie platformy niekoniecznie zadecyduje model finansowania moneybacku.
– Widzimy przestrzeń dla rozwiązań, które łączą wygodę, personalizację i bezpieczeństwo, oferując klientom realną wartość dodaną w codziennym bankowaniu. Naszym zdaniem sukces takiej platformy zależy przede wszystkim od jakości partnerstw, integracji z kanałami banku oraz spójnego doświadczenia użytkownika – wskazuje specjalistka ING.
Czy rozwiązanie należące do jednego banku, ma szansę stać się standardem w wielu instytucjach? Warto przypomnieć, że Goodie zostało założone przez Bank Millennium. Od miesięcy mówi się o poszukiwaniach inwestora dla fintechu. Biorąc pod uwagę plany wspólnej platformy moneyback z Blikiem wydaje się, że naturalnym krokiem byłoby przejęcie Goodie przez PSP. Akwizycja automatycznie uczyniłaby właścicielami projektu kilka banków, ponieważ akcjonariuszami PSP są m.in. Millennium, Alior, ING, PKO BP, Santander czy mBank. Pytany przez redakcję o taką potencjalną transakcję Wojciech Grudzień nie chciał komentować decyzji właścicielskich.
– W polskim sektorze bankowym bardzo rzadko zdarzają się przypadki rozwiązań stworzonych przez jeden bank, które stały się standardem wśród instytucji. Jednym z przykładów sukcesu z pewnością jest Blik – ponad 90 proc. rachunków bankowych w Polsce ma do niego dostęp. W tym miejscu warto jednak przypomnieć projekt Bancovo (serwis oferujący kredyty i pożyczki bankowe - red.), rozwijany kilka lat temu przez Aliora, który miał być oferowany innym instytucjom jako wspólna platforma technologiczna. Pomysł był ciekawy, ale się nie przyjął, głównie dlatego, że dla innych banków pozostawał rozwiązaniem "czyimś", a nie wspólnym – podsumowuje Piotr Widacki, współzałożyciel Alior Banku, aktualnie związany z funduszem venture capital Digital Ocean Ventures.