Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował o wszczęciu postępowania wyjaśniającego w sprawie funkcjonowania Systemu Fala. Działa on na Pomorzu, w tym w Trójmieście, i pomaga planować podróż komunikacją miejską oraz opłacać przejazdy autobusami, tramwajami czy koleją miejską. Można z niego korzystać na przykład za pośrednictwem aplikacji mobilnej System Fala.

Pretekstem do wszczęcia postępowania było prawdopodobnie zawiadomienie o możliwym naruszeniu przepisów przez władze transportowe Trójmiasta, które zostało złożone przez dostawcę aplikacji Jakdojade w sierpniu 2025 r. Było to następstwem decyzji Zarządu Komunikacji Miejskiej z Gdyni oraz Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku o ograniczeniu sprzedaży biletów długookresowych tylko do Systemu Fala. W ten sposób ograniczono możliwość zakupu "miesięcznych" albo "kwartalnych" w apkach komercyjnych, takich jak SkyCash, mPay czy Jakdodaje.

Przeczytajcie także: • PKO BP i Allegro ogłoszą podpisanie ważnej umowy

Jak podała Polska Agencja Prasowa, UOKiK wyjaśnia, czy doszło do naruszenia ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów poprzez m.in. ograniczenie możliwości kupowania biletów okresowych. Z wypowiedzi Kamili Guzowskiej z Departamentu Komunikacji UOKiK, cytowanej w depeszy, wynika, że postępowanie znajduje się na bardzo wczesnym etapie. Na razie nie stawia się żadnych zarzutów Systemowi Fala. Dodatkowo dodano, że postępowanie nie ma ram czasowych, zatem nie wiadomo obecnie, kiedy mogłoby ono zostać zakończone.

Kilka miesięcy temu Łukasz Kłos, dyrektor ZTM w Gdańsku, cytowany w ówczesnym komunikacie prasowym zarządu, argumentował, że wpływy z biletów okresowych są istotnym elementem finansowania komunikacji miejskiej. – Dzięki zmianie sposobu sprzedaży, co roku w naszych budżetach pozostaną środki, które dotąd pobierane były w formie prowizji przez operatorów aplikacji komercyjnych – mówił. W apkach komercyjnych pozostawiono jedynie możliwość zakupu biletów jednorazowych i krótkookresowych.

Przeczytajcie także: • Dobre wyniki systemu Blik

Natomiast użytkownicy aplikacji System Fala oraz tego rozwiązania jako całości, narzekają na jego jakość. "Aplikację można nazwać jednym słowem: beznadziejna". "Nawet jedna gwiazdka to za dużo". "Pobrałem aplikację do kupna biletu miesięcznego, ale będę kupować w kasie, bo ta apka to tragedia". "Przez 5 godzin nie mogłam zapłacić za bilet miesięczny". To tylko kilka wybranych opinii, jakie użytkownicy aplikacji System Fala zostawili w markecie Google Play. Ma ona tam średnią ocenę na poziomie 1,2 pkt na pięć możliwych. W App Store ocena jest jeszcze niższa i wynosi 1,1 pkt.

Twórcą całego Systemu Fala (nie tylko aplikacji) jest spółka Asseco, która dostała za to bez mała 130 mln zł. Roczne utrzymanie systemu kosztuje nawet 25 mln zł, a przez mieszkańców jest on od początku krytykowany. Co ciekawe, firma Asseco zbudowała też swego czasu system Śląskiej Karty Usług Publicznych, który również nie jest mile wspominany przez użytkowników.