Sieć prawdopodobnie podjęła też decyzję o udostępnieniu klientom płatności odroczonych, które testuje od kilku tygodni
Podczas dzisiejszej wideokonferencji m.in. z dziennikarzami, Tomasz Blicharski, dyrektor odpowiedzialny za strategie i rozwój sieci Żabka zapowiedział wdrożenie nowej usługi kierowanej do klientów różnych sklepów internetowych. Będzie rozwijana pod nazwą Izidrop i ma pozwolić na oszczędności związane z obsługą zwrotów zakupów internetowych.
W Izidrop Żabka wykorzysta własne możliwości logistyczne. Projekt ma wystartować w najbliższym czasie, choć nie podano konkretnej daty. Ma objąć od razu całą sieć sklepów Żabka w kraju. Usługa będzie dostępna w aplikacji Żabki i będzie kierowana zarówno do sklepów internetowych jak i klientów odwiedzających sklepy stacjonarne sieci.
Jednocześnie ze słów przedstawicieli Żabki można wywnioskować, że sieć podjęła decyzję o wdrożeniu płatności odroczonych. Według nich testowane właśnie rozwiązanie cieszy bardzo dużym zainteresowaniem klientów.
Ostatnie doniesienia na temat płatności odroczonych w Żabce pochodzą z sierpnia 2025 r. Wówczas część użytkowników aplikacji mobilnej Żappka znalazła w niej usługę o nazwie Żappo. Pozwala ona na zakupy z odroczonym o 14 dni terminem płatności.
Natomiast o produkcie kredytowym, nad jakim pracuje Żabka, po raz pierwszy mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl jesienią 2024 roku. Wówczas biuro prasowe sieci co do zasady potwierdziło, że projekt taki jest analizowany. Z nieoficjalnych informacji wynikało, że ma to być karta kredytowa zarządzana w aplikacji mobilnej, z limitem do 1 tys. zł i do wykorzystania nie tylko w sklepach Żabka. W projekt zaangażowany ma być PKO BP.