We wczorajszym komunikacie giełdowym podano, że nie doszło do wykonania umowy sprzedaży akcji spółki mPay, zawartej pomiędzy Grupą Lew a spółką Techstreet, która podpisana miała być 23 czerwca bieżącego roku. Jak podano, przyczyną miało być "niespełnienie się warunków zawieszających wskazanych w umowie sprzedaży, a także w związku z nieuzgodnieniem, pomimo starań ze strony Grupy Lew, zmienionych warunków współpracy pomiędzy stronami".

Przeczytajcie także: • Warszawa ma umowę na nowy system biletowy

W innych komunikatach podano też informacje o odwołaniu z zarządu mPay Łukasza Hołubowskiego oraz Emiliano Caradonna, powołanych po podpisaniu umowy z nowym inwestorem.

Przypomnę, że umowa zawarta pod koniec czerwca dotyczyła niespełna 10 proc. akcji mPay, o wartości 2,415 mln zł. W komunikatach sprzed paru tygodni podawano, że jest to realizacja wcześniejszej umowy przedwstępnej i efekt spełnienia się warunków zawieszających wykazanych w umowie przedwstępnej.

Przeczytajcie także: • Allegro udostępniło aplikację na urządzenia z Wear OS

W wywiadzie udzielonym serwisowi cashless.pl pod koniec czerwca 2025 r. Emiliano Caradonna opowiedział o planach względem mPay. – Naszym celem jest uczynić z mPay liczącego się gracza na europejskiej scenie fintechowej. Chcemy, aby know-how firmy mogło być wykorzystywane także na innych rynkach, takich jak chociażby Niemcy, Włochy czy Francja – deklarował Caradonna. Więcej na ten temat w tekście Techstreet Capital kupuje akcje mPay. Nowy inwestor zdradza plany względem fintechu.

Natomiast dziś mPay podał informację o podpisaniu kolejnego listu intencyjnego, tym razem z firmami Adalan Ventures i Topos Network PTE. Ma on dotyczyć umowy na utworzenie spółki świadczącej "usługi mikrofinansowe" na terenie Unii Europejskiej, w Szwajcarii i Wielkiej Brytanii.