Bank ING przypomniał swoim klientom, że wkrótce wyłączy płatności mobilne HCE. To nie jest zaskoczenie, bo już w marcu 2025 r. poinformował, że podjął taką decyzję. Wówczas podawano, że usługa zostanie wycofana z oferty banku całkowicie do końca 2026 r. Jednak najnowszy komunikat zdaje się sugerować, że stanie się do szybciej.

Przeczytajcie także: • Pekao zwiększa ofertę płatności mobilnych

Przypomnę, że ING oferował płatności HCE zarówno kartami Mastercard jak i Visa. Rozwiązanie dla kart Mastercarda zostało wycofane już dawno. Natomiast od 20 czerwca również użytkownicy kart Visa nie mogą aktywować za ich pomocą tej usługi, ale ci, którzy zrobili to wcześniej, nadal mogą z niej korzystać do czasu ostatecznego jej wyłączenia. Teraz ING zachęca klientów do samodzielnego przetestowania alternatywnego rozwiązania, a więc Google Pay a następnie wyłączenia HCE.

Przeczytajcie także: • Koniec kolejnego, polskiego fintechu

HCE to zbliżeniowe płatności mobilne, uruchamiane bezpośrednio w bankowości mobilnej. Działają podobnie jak Google Pay, tyle tylko że te drugie oferowane są przez zewnętrznego dostawcę w oddzielnej aplikacji, w której zarządza się kartami, a więc Google Wallet. Jak pisze ING w komunikacie do klientów, różnice są także w sposobie korzystania. O ile w przypadku HCE można płacić bez odblokowywania telefonu, ale z potwierdzeniem transakcji PIN-em do karty na terminalu, o tyle Google Pay pozwala płacić bez PIN-u, ale za to wymaga odblokowania ekranu smartforna przed transakcją.

HCE to technologia, która otworzyła drogę do popularności takich rozwiązań jak Google Pay czy Apple Pay. ING umożliwia swoim klientom korzystanie z obu tych systemów, a także z Blika zbliżeniowego, który również oparty jest o HCE.