ING zamierza wyłączyć płatności mobilne HCE w swojej aplikacji. Od połowy czerwca tego roku klienci nie będą mogli już dodawać kart do tej usługi. Natomiast ci, którzy aktywowali ją wcześniej, będą mogli nadal w ten sposób płacić telefonem – do momentu rezygnacji lub zaprzestania wsparcia usługi przez bank. Płatności HCE w aplikacji banku mają zostać całkowicie wycofane z oferty ING do końca 2026 r. Dotyczy to kart Visa, gdyż płatności HCE kartami Mastercarda wygaszono już wcześniej.

Przeczytajcie także: • Bizum, hiszpański odpowiednik Blika rozważa integrację z Wero

Oczywiście nie oznacza to, że klienci tego banku nie będą mogli korzystać ze zbliżeniowych płatności mobilnych. Bank proponuje im dodanie karty do Google Pay w Portfelu Google. Użytkownicy smartfonów z systemem Android mogą też płacić telefonem, korzystając z Blika zbliżeniowego. A przy okazji warto wspomnieć, że bank wspiera także płatności Apple Pay oraz Garmin Pay.

Przeczytajcie także: • UniCredit sfinalizował przejęcie Aion Banku i Vodeno

HCE to dziś już nisza, jeśli chodzi o technologie płatności mobilnych. Rozwiązanie debiutowało w 2014 r., kiedy zaoferował je bank Pekao, i stworzyło podwaliny pod popularyzację cyfrowych portfeli, takich jak Apple Pay czy Google Pay. ING jest, zdaje się, ostatnim bankiem, w którym jeszcze można było dodawać nowe karty do tej usługi, po tym jak wycofały się z niej w zeszłym roku PKO BP i Millennium. Santander zaś już od dłuższego czasu nie proponował HCE nowym klientom, a jedynie utrzymywał usługę dla tych, którzy korzystali z niej wcześniej.