Drogi rower lub aparat fotograficzny wystawione w bardzo korzystnej cenie na OLX? Nie dajcie się nabrać. To wabik, na który oszuści przyciągają tych, którzy szukają "prawdziwych okazji". O nowym sposobie wyłudzania pieniędzy od klientów OLX i Allegro poinformował wczoraj serwis Niebezpiecznik.
Oszust najpierw na OLX wystawia drogi przedmiot w bardzo korzystnej cenie. Może to być odkurzacz robot, cyfrowa lustrzanka czy np. rower sportowy. Następnie ze względu na politykę sprzedaży obowiązującą na OLX zachęca klienta, by "dla bezpieczeństwa" transakcję dokończyć na Allegro i wysyła link do aukcji. Często proszą o to sami kupujący, przekonani o tym, że w ten sposób nie stracą pieniędzy.
Jednak ofiara oszustwa po kliknięciu w link zostaje przeniesiona nie do serwisu Allegro, ale na stronę do złudzenia go przypominającą. Chcąc nabyć przedmiot wybiera opcję „kup teraz” i dostrzega wówczas, że płatności można dokonać wyłącznie przelewem bankowym.
Tu właśnie przestępcy wykorzystują zaufanie, jakim cieszy się Allegro. Na OLX nikt przelewu za nieprzysłany towar by nie zlecił. Na Allegro czasami tak się robi, zwłaszcza przy drobniejszych kwotach.
Oszust jest na tyle bezczelny, że przesyła nawet fałszywe potwierdzenie od firmy kurierskiej, mające świadczyć o tym, że paczka jest już w drodze. Oczywiście do adresata wyczekiwany przedmiot nigdy nie dociera.
Z przykładów opisanych na Niebezpiecznik.pl wynika, że przestępca co jakiś czas nieznacznie zmienia nazwę domeny, na której umieszcza podrobione strony Allegro. Natomiast w głównej ścieżce adresu znajduje się zawsze człon allegro.pl.showitem.pl.
Jeśli zatem traficie na prawdziwą okazję na OLX, dwa razy sprawdźcie, czy to nie oszustwo. Nikt raczej nie sprzedaje nowego mercedesa za 5 tys. zł - chyba, że żona postanowiła zemścić się na niewiernym mężu. Ale wtedy i tak prawdopodobnie samochód trzeba będzie oddać.
