
PZU i Pekao podpisały memorandum, określające plany dotyczące reorganizacji grupy
Władze PZU i Pekao podpisały dziś memorandum o współpracy, które zaowocować ma odejściem od obecnej i stworzeniem nowej grupy bankowo-ubezpieczeniowej. Na jej czele stanie Pekao, a nie PZU, jak to jest w obecnej strukturze.
Obie marki mają zachować tożsamość, odrębność i autonomię działania w swoich obszarach biznesowych, tak jak to było dotychczas w gramach grupy PZU. Natomiast na czele nowej grupy ma stać bank, a nie ubezpieczyciel – by to osiągnąć, zaplanowano kilka kroków. W pierwszej kolejności nastąpi podział PZU przez wyodrębnienie spółki holdingowej oraz w 100 proc. od niej zależnej spółki prowadzącej działalność operacyjną w zakresie ubezpieczeń majątkowych i pozostałych osobowych. Następnie spółka holdingowa zostanie połączona z bankiem Pekao, jako podmiotem przejmującym. Docelowo na giełdzie notowana będzie jedna spółka o wyższej kapitalizacji i większej płynności akcji niż obecne dwie (osobno PZU i Pekao). W toku dalszych prac PZU i Pekao zamierzają ustalić dalszą strategię co do przyszłości Alior Banku.
Finalizacja transakcji, o której mowa w memorandum, planowana jest wstępnie na połowę roku 2026. Natomiast jej przeprowadzenie obwarowane jest jeszcze szeregiem czynników, m.in. wymaga uzyskania niezbędnych zgód regulacyjnych, korporacyjnych od akcjonariuszy obu spółek, uzgodnienia przez strony stosownej dokumentacji transakcyjnej, ale też wejścia w życie odpowiednich zmian legislacyjnych.
Jak podkreślono w komunikacie, reorganizacja pozwoli uwolnić nadwyżkę kapitałową sięgającą 15-20 mld zł, a możliwości nowo utworzonej grupy w zakresie finansowania potrzeb polskich rodzin i firm, w tym rozwoju strategicznych sektorów gospodarki, mają znacząco wzrosnąć. Jak podano, podmiot powstały z połączenia największego ubezpieczyciela i drugiego co do wielkości banku w Polsce będzie dysponował m.in. większym o ok. 200 mld zł potencjałem kredytowania w porównaniu do obecnego modelu grupy.
Wśród argumentów za reorganizacją grupy PZU i Pekao wskazują także uproszczenie struktury właścicielskiej przez dostosowanie jej do modeli preferowanych na rynku europejskim, poprawę ładu korporacyjnego i transparentności organizacji, wzrost sprzedaży krzyżowej oraz wykorzystanie w pełni bankowości do dystrybucji ubezpieczeń, a także stworzenie grupy finansowej o silnie zdywersyfikowanej strukturze przychodów i dużym potencjale dywidendowym.
Przypomnę, że potrzebę zmian w strukturze grupy uwypukliły wchodzące w życie z początkiem 2027 r. nowe wymogi w zakresie adekwatności kapitałowej i wypłacalności wynikające ze zmiany dokonanych w dyrektywie Solvency II. Są one bowiem niekorzystne dla ubezpieczycieli posiadających udziały w bankach. Więcej na ten temat przeczytacie w tekście Przejęcie Aliora przez Pekao jednak jeszcze niepewne. Za to ciemne chmury nad Link4, w którym zapowiadaliśmy plan utworzenia holdingu i reorganizacji w ramach grupy PZU.