Z systemu transakcyjnego przez stronę internetową będą mogli korzystać tylko dotychczasowi klienci SCB
Jak doniósł jeden z czytelników cashless.pl, klienci Santander Consumer Banku zostali poinformowani o planowanej zmianie regulaminu usług świadczonych przez SCB. Nowy dokument zacznie obowiązywać 25 czerwca 2025 r. Wśród zapowiedzianych zmian jedna jest szczególnie interesująca. Jak się okazuje, część klientów banku nie będzie mogła korzystać z internetowego serwisu transakcyjnego.
– Nowi klienci, którzy zawrą umowę o świadczenie usług bankowości elektronicznej lub o limit kredytowy i kartę po 24 czerwca 2025 r., będą mogli korzystać tylko z aplikacji mobilnej. Dostęp do bankowości internetowej będą mieli tylko klienci, którzy zawarli z nami umowę wcześniej – czytam w korespondencji rozesłanej do dotychczasowych klientów SCB.
Obsługa klientów wyłącznie przez aplikację mobilną nie jest czymś niespotykanym na polskim rynku bankowym. W ten sposób działa na przykład Raiffeisen Digital Bank. Również popularny u nas Revolut przez długi czas nie posiadał serwisu webowego a i dziś ma on ograniczone funkcje. Jednak sytuacja, gdy bank posiadał system transakcyjny, a następnie z niego zrezygnował, dotąd chyba nie miała w Polsce miejsca. Wydaje się, że jedną z przyczyn, dla których SCB zdecydował się na to, może być kwestia bezpieczeństwa. Aplikacja mobilna jest o wiele mniej podatna na niektóre ataki, np. phishing.
Klienci mobile only, czyli tacy, którzy zarządzają swoimi finansami wyłącznie na ekranie smartfona, stanowią coraz liczniejszą grupę. Z najnowszych danych cashless.pl wynika, że na koniec ubiegłego roku było ich w Polsce prawie 19 mln, niemal 2,5 mln więcej niż rok wcześniej. Ale nawet takie osoby korzystają czasem z serwisu internetowego do transakcji, których zlecenie nie jest możliwe przez aplikację. Zwykle są to operacje niezaimplementowane do aplikacji przez banki ze względu na to, że są realizowane bardzo rzadko lub, zdaniem bankowców, ich przeprowadzanie jest wygodniejsze na komputerze niż na smartfonie.