Wysyp nowych wzorów kart w aplikacji Revoluta. Klienci tego brytyjskiego fintechowego banku mogą zamówić aż kilkadziesiąt różnych kart z nową grafiką. Zespół projektowy stworzył dodatkowe kolekcje. Pierwsza powstała z myślą o buntownikach i indywidualistach "chadzających własnymi ścieżkami" i pragnących wybrać "alternatywną wersję przyszłości dzięki kolekcji kart wirtualnych z futurystycznymi motywami". Tutaj znajdziecie karty: Clocktower, Liberty, Underground, Tower, Voltage, Pagoda, Skyscraper, Transit, Concrete, Overhead i Palace. Grafiki zawierają fragmenty architektury charakterystycznej dla największych miast. 

Przeczytajcie także: • Revolut rozszerzy ofertę telekomunikacyjną

Druga kolekcja nawiązuje do znanej już użytkownikom Revoluta karty Pride. Teraz znajdą w aplikacji, jeśli dobrze policzyłem, aż 16 nowych kart w kolorach symbolizujących orientacje seksualne poprzez kolejne litery w skrócie LGBT+.  "Wyraź siebie, wybierając karty inspirowane społecznością LGBTQ+. Wybierz taką, która najlepiej do Ciebie pasuje" – napisał Revolut w swojej aplikacji. Termin udostępnienia kolekcji nie jest przypadkowy. Zbliżający się czerwiec jest miesiącem dumy, czyli czasem solidarności i widoczności osób LGBT+.

Klienci Revoluta znajdą też w aplikacji kolekcje "Neon" (10 wzorów) i futrzaki (10 różnych piesków). 

 
Przeczytajcie także: 5. Ranking instytucji finansowych dbających o równość zawodową i społeczną osób LGBT+

Natomiast Revolut w ubiegłym tygodniu zapowiedział także uzupełnienie oferty o pełne taryfy telekomunikacyjne, z rozmowami, SMS-ami, mobilnym internetem a także pakietem roamingowym. Na razie usługa będzie dostępna pilotażowo na dwóch europejskich rynkach, czyli w Niemczech i Wielkiej Brytanii. Klienci fintechu w tych krajach mogą zapisywać się na listy oczekujących. Jeśli to zrobią, skorzystają z promocyjnych warunków. Więcej informacji znajdziecie w tekście Revolut rozszerzy ofertę telekomunikacyjną. Pod swoją marką zaproponuje pełne plany taryfowe.