Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
Apple z potężną karą od Komisji Europejskiej. Firma ma zapłacić ponad 1,8 mld euro za ograniczenia nakładane na Spotify

Nieuczciwe praktyki miały trwać bisko dekadę. Apple nie zgadza się z tą decyzją i zapowiada odwołanie

Komisja Europejska poinformowała o wysokiej karze finansowej nałożonej na korporację technologiczną Apple. Gigant z Doliny Krzemowej ma zapłacić przeszło 1,8 mld euro za stosowanie nieuczciwych praktyk wobec innych firm, w tym Spotify. Przedstawiciele amerykańskiej firmy deklarują, że odwoła się ona od tej decyzji.

Przeczytajcie także: VeloBank wprowadził płatności odroczone Blik Płacę Później

Sprawa skargi Spotify sięga jeszcze 2019 roku. W serwisie cashless.pl mogliście kilka lat temu przeczytać, że część firm skarży się na mechanizm dystrybucji swoich usług. Komisja Europejska przyznała rację tym podmiotom i stwierdziła, że Apple ograniczało twórców aplikacji – nie mogli oni informować użytkowników systemu iOS o tańszych, dostępnych poza App Store, metodach płatności za subskrypcje muzyki.

Unijni urzędnicy przekonują w swoim oświadczeniu, że Spotify nie mogło informować klientów o niższych cenach poza aplikacją, dostarczać im linków, które prowadziłyby do strony internetowej, na której użytkownik iOS mógłby zapłacić mniej za te same usługi czy wysyłać wiadomości z komunikatem o alternatywnych rozwiązaniach. W efekcie negatywnie wpływało to na interesy klientów. Amerykańska firma miała tak postępować przez blisko dekadę.

Przeczytajcie także: Kolejna kasa wirtualna z homologacją GUM-u

Jednocześnie Komisja przypomniała, że niebawem firmy technologiczne, w tym Apple, zacznie obowiązywać Akt o rynkach cyfrowych (Digital Markets Act, DMA). Podmioty te, określane mianem "strażników dostępu" (gatekeepers) muszą się liczyć z nowymi obowiązkami, zakazami i nakazami. Dotyczy to np. udostępniania innym firmom danych, które generują podczas korzystania z platformy strażnika czy zawieranie umów z klientami poza tą platformą.

Urzędnicy przekonują, że za sprawą DMA użytkownicy biznesowi zależni o strażników dostępu będą mieli uczciwsze otoczenie biznesowe. Konsumenci mogą liczyć na większy wybór usług i sprawiedliwsze ceny. Zaś startupy staną przed szansą wdrażania innowacji. To samo dotyczy zresztą samych strażników, którzy po prostu mają stracić możliwość stosowania nieuczciwych praktyk wobec swoich partnerów.

KATEGORIA
PRAWO
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies