PKO BP poinformował, że aplikacja PKO Junior została unowocześniona. Dziecko może się do niej logować PIN-em, ale też biometrią: odciskiem palca lub identyfikacją twarzy. Młodzi użytkownicy mogą liczyć na nawigację odpowiadającą dzisiejszym standardom mobilnym oraz odświeżony wygląd. W efekcie korzystanie z oprogramowania ma być bardziej intuicyjne.

Przeczytajcie także: • Kolejny bank w programie Mastercard Bezcenne Chwile

Nową apkę wykonano w technologii Flutter, dzięki czemu nowości mogą być wprowadzane szybciej i jednocześnie na dwóch głównych platformach mobilnych: iOS oraz Androidzie. Bank postawił na zwiększenie wygody użytkowania ekranu startowego oraz możliwość wyszukiwania funkcji w dolnym menu. Poprawiono również elementy odpowiadające za bezpieczeństwo bankowania najmłodszych klientów. To jednak nie koniec zmian – apka ma się doczekać m.in. płatności Blikiem. Nowością dla rodziców będzie z kolei możliwość zarządzania tą aplikacją poprzez serwis internetowy iPKO i aplikację mobilną IKO.

Przeczytajcie także: • Revolut padł ofiarą oszustów

Największy rodzimy bank podzielił się tymi informacjami z okazji 10. rocznicy uruchomienia PKO Junior. Początkowo dostępny był jedynie serwis internetowy, ale w 2016 roku na rynek trafiła też aplikacja mobilna. PKO BP informuje, że z oferty tej skorzystało łącznie prawie 730 tys. dzieci. W sumie na dziecięcych kontach w tej instytucji zgromadzonych jest obecnie ponad 2,1 mld zł. Dzieci wykonują średnio w miesiącu 9 transakcji bezgotówkowych, a prawie 99 proc. wszystkich ich transakcji to płatności kartą.