Na drugą połowę miesiąca, konkretnie 21 listopada, zaplanowano rebranding placówek Getin Banku na VeloBank. W rozmowie z serwisem PAP Biznes poinformował o tym p.o. prezesa VeloBanku, Adam Marciniak. Tego samego dnia instytucja zamierza przedstawić nową strategię oraz ofertę dla klientów indywidualnych, a także małych i średnich przedsiębiorstw.

Przeczytajcie także: • Credit Agricole wyłącza ostatecznie starą aplikację mobilną

Jeszcze pod koniec września mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl o przymusowej restrukturyzacji Getin Banku. Proces ten zainicjował Bankowy Fundusz Gwarancyjny, a działalność podmiotu przeniesiono do wspólnego banku BFG i Systemu Ochrony Banków Komercyjnych (SOBK), utworzonego przez osiem największych banków. Na początku października uruchomiono stronę internetową VeloBanku.

Decyzja była podyktowana, jak przekonuje Fundusz, bardzo złą sytuacją kapitałową Getinu. Sam proces nie był zaskoczeniem – o tym, że bank może zostać poddany przymusowej restrukturyzacji, mówiło się nieoficjalnie od dłuższego czasu. Warto także przypomnieć, że KNF nałożyła na Leszka Czarneckiego, wiodącego akcjonariusza banku, karę pieniężną w wysokości 20 mln zł za niedochowanie przez niego zobowiązania inwestorskiego dotyczącego dokapitalizowania banku.

Przeczytajcie także: • Klienci Pekao kupią w swoim banku polisy komunikacyjne

Z komunikatu PAP Biznes można się dowiedzieć, że bank pod nowym szyldem chce budować rynkową pozycję i zdobywać nowych klientów. Instytucja ma być rozwijana we wszystkich dotychczasowych obszarach działalności. Adam Marciniak przekonuje też, że odpływ klientów Getinu był niższy niż początkowo zakładano, sytuację w tym zakresie udało się ponoć ustabilizować w pierwszym tygodniu funkcjonowania nowego podmiotu.