Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
Właściciele średnich firm, uważajcie! Cyberprzestępcy już sięgają po Wasze pieniądze...

Zdaniem ekspertów z firmy doradczej Deloitte to małe i średnie przedsiębiorstwa powinny najbardziej obawiać się ataku na swoje konta w bankach

W opinii Marcina Ludwiszewskiego, lidera obszaru cyberbezpieczeństwa Deloitte w Polsce, dziś już truizmem jest twierdzenie, że nikt nie może czuć się w 100 proc. bezpieczny w internecie, zwłaszcza w kontaktach z instytucjami finansowymi. – Żadne zabezpieczenia, programy antywirusowe czy firewalle nie dadzą nam pełnej ochrony przed cyberprzestępcami – powiedział na zakończonej przed chwilą konferencji prasowej. Deloitte bije tym samym na alarm: eksplozja wykorzystania bankowości elektronicznej a także innowacje w obszarze płatności powodują gwałtowny wzrost ryzyka dla banków i ich klientów.

Zdaniem ekspertów z Deloitte segmentem, który najbardziej narażony jest na ataki ze strony crackerów, są małe i średnie firmy. – Przedsiębiorstwa te stają się coraz bardziej łakomym kąskiem dla cyberprzestępców. Obracają bowiem dużo większymi kwotami niż klienci indywidualni a jednocześnie nie mają wielowarstwowych zabezpieczeń jak duże organizacje. Przy tym świadomość zagrożeń jest po ich stronie ograniczona – uważa Marcin Lisiecki, menadżer w dziale cyberbezpieczeństwa w Deloitte.

Przeczytajcie także: Android może być bezpieczniejszy niż Wam się wydaje

Dlatego to właśnie właściciele średnich firm mogą najbardziej obawiać się ataków na swoje rachunki bankowe. Ewentualny zysk złodziei z tak przeprowadzonej akcji będzie o wiele większy niż z ataku na rachunki klientów indywidualnych. Natomiast środki, jakie będą musieli przedsięwziąć, są o wiele mniej kosztowne, niż w przypadku próby ataku na przykład na wielką korporację.

Ryzyko rośnie dodatkowo z powodu zwiększającej się liczby kanałów dostępu do rachunku bankowego. – Zidentyfikowaliśmy ponad 60 ścieżek autoryzacji przelewu w banku. Wielość kanałów logowania na konto oraz metod potwierdzania transakcji powoduje, że coraz trudniej nad tym wszystkim panować – mówi Marcin Lisiecki.

Przeczytajcie także: ZBP ostrzega przed nowym cyberatakiem

Zdaniem przedstawicieli Deloitte najważniejszym środkiem na drodze do bezpieczeństwa bankowości elektronicznej powinno być działanie na rzecz zwiększania świadomości występowania zagrożeń. Powinny dbać o to banki, pracodawcy jak i sami klienci. Największym sojusznikiem cyberprzestępców jest bowiem uśpiona czujność klienta logującego się na rachunek bankowy.

W tym kontekście nie można zapomnieć o dyrektywie PSD II, która w znacznym stopniu otworzy dostęp do rachunków bankowych tzw. podmiotom trzecim. Banki nie będą mogły więc np. przeciwstawiać się temu, by klient podał login i hasło do swojego konta obcej firmie, która w jego imieniu będzie chciała np. wykonać przelew. Dziś stanowczo przeciwna temu jest Komisja Nadzoru Finansowego. Obserwując liczne w ostatnim czasie ataki na klientów banków zastanawiam się coraz częściej, czy przypadkiem KNF nie ma racji. PSD II ma zostać zaimplementowana do polskiego prawa w ciągu dwóch lat.

KATEGORIA
TEMAT DNIA
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ
TAGI: CYBERATAK

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies