Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
Chcą dostarczać zakupy internetowe w 10 minut od zamówienia. Gorillas buduje w Polsce oddział

Gorillas to niemiecki startup, który zaczął działać rok temu, a już jest wart ponad miliard dolarów

Z informacji serwisu cashless.pl wynika, że niemiecki startup Gorillas przymierza się do świadczenia usług w Polsce. Potwierdzać to mogą liczne oferty pracy opublikowane niedawno przez Gorillas. Spółka szuka nad Wisłą m.in. dyrektora generalnego polskiego oddziału oraz szefów zakupów, logistyki czy dyrektora ds. marki. To sugeruje, że szybko rozwijająca się niemiecka firma wybrała polski rynek jako kolejny, który chce zawojować.

Przeczytajcie także: Klarna w sierpniu wchodzi do Polski

Gorillas to startup z siedzibą w Berlinie, który uruchomił swoje usługi wiosną ubiegłego roku, a obecnie jest już wart ponad miliard dolarów. To czyni go firmą, której udało się uzyskać status jednorożca w Europie (spółka o wycenie co najmniej 1 mld dolarów) najszybciej w historii. Oprócz Niemiec działa już na kilku innych rynkach, m.in. we Włoszech, Hiszpanii czy Francji.

Gorillas oferuje zupełnie nowe podejście do zakupów artykułów spożywczych i innych produktów pierwszej potrzeby w internecie. Unikalny model biznesowy pozwala dostarczać zakupy w bardzo krótkim czasie od złożenia zamówienia, np. w 10 minut. Jest to możliwe dzięki rozwojowi sieci tzw. ciemnych sklepów, czyli małych magazynów rozlokowanych na terenie całego miasta. Zamówienia rozwożą zatrudnieni przez firmę kurierzy poruszający się np. elektrycznymi rowerami. Dodatkowo asortyment Gorillas jest ograniczony do najczęściej zamawianych produktów, co pozwala skrócić czas kompletowania paczki.

Przeczytajcie także: InPost zastrzegł markę InPost Fresh

Gorillas ma coraz większą konkurencję w Europie czy na Świecie, a także w Polsce. Niedawno podobną działalność uruchomił w Warszawie polski startup Jokr. Obszar jego dostawy jest na razie ograniczony do kilku rejonów stolicy. Rozwojowi tego rodzaju biznesów powinni z dużą uwagą przyglądać się właściciele sklepów osiedlowych, np. Żabek. Otrzymanie produktów pierwszej potrzeby w kilkanaście minut od zamówienia jest o wiele wygodniejsze niż wyjście po zakupy. Nawet jeśli sklep znajduje się na parterze w bloku i można do niego pójść w kapciach i pidżamie.

KATEGORIA
E-COMMERCE
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies